W piatek wszedł w życie jeden z przepisów obszernej nowelizacji kodeksu postępowania karnego. Chodzi o punkt 68 noweli. Dotyczy on art. 418 paragraf 1b procedury karnej. Ten stanowi, że jeżeli ze względu na obszerność wyroku jego ogłoszenie wymagałoby zarządzenia przerwy lub odroczenia rozprawy, przewodniczący, ogłaszając wyrok, może poprzestać na zwięzłym przedstawieniu rozstrzygnięcia sądu oraz zastosowanych przepisów ustawy karnej. Przed ogłoszeniem wyroku przewodniczący musi uprzedzić obecnych o takim sposobie ogłoszenia wyroku i o jego przyczynie oraz poucza o możliwości zapoznania się z pełną treścią wyroku po jego ogłoszeniu w sekretariacie sądu. Na taką zmianę od dawna czekają sędziowie. M.in sędzia Lidia Jedynak, która od wielu tygodni odczytuje wyrok w sprawie Amber Gold. Siedem tysięcy stron - tyle musi odczytać. Problem w tym, że wielu karnistow uważa, że w tym przypadku wyrok musi zostać odczytany do końca. Powód? Sąd nie uprzedził o zastosowaniu skróconej procedury bo taka nie obowiązywała. A taki wymóg stawia wchodzący w życie przepis. Jeśli sąd złamie procedurę może narazić tsię na apelację.