OPEC i najważniejsze kraje naftowe z Rosją na czele starają się bardzo od końca 2016 r wspólnie ograniczyć wydobycie ropy naftowej i chronić jej ceny. Kartel i Rosja wspólnie wydobywają 40 proc. światowej ropy.

Resort energetyki podał wcześniej, że Moskwa i najważniejszy kraj OPEC, Arabia Saudyjska osiągnęły generalne porozumienie, iż formuła OPEC+ powinna uzyskać instytucjonalny charakter oraz przedłużyły na 2019 r. i na lata następne monitorowanie rynku i podejmowanie wspólnych działań, jeśli będą konieczne.

Nowak stwierdził jednak teraz, że zrezygnowano z takiego pomysłu.  - Istnieje powszechna zgoda, że nie będzie takiej organizacji, ponieważ wymagałaby uzgodnienia ze stroną amerykańską  urzędniczej struktury dotyczącej jej finansowania, kartelu. Sądzę, że kraje spoza OPEC nie zgodzą się na to, bo nie chcą sankcji wobec nich - powiedział dziennikarzom na briefingu.

Amerykańskie przepisy znane jako NOPEC mogłyby narazić OPEC na procesy antytrustowe, ale od dawna są w fazie projektu, bo poprzedni prezydenci zapowiadali zawetowanie ich w formie ustawy. Donald Trump głośno krytykuje OPEC za wysokie ceny ropy i nakłania kartel do zwiększenia wydobycia.

- To nie będzie organizacja, a tylko pewien mechanizm współpracy: zbieranie się, dyskusje, przyjmowanie pewnych uzgodnień, wspólnych uchwał - powiedział minister Nowak o przyszłej współpracy z OPEC.