Rolnicy czekają z niepokojem na brexit

Wieprzowina nadal będzie tanieć, podwyżki cukru okazały się chwilowe, ale... wciąż nie wiadomo, jakie konsekwencje dla naszych producentów żywności będzie miał brexit.

Aktualizacja: 04.01.2019 10:43 Publikacja: 03.01.2019 20:00

Rolnicy czekają z niepokojem na brexit

Foto: Adobe Stock

Pierwszy kwartał nowego roku przyniesie głównie spore obniżki – tak wynika z prognoz cen surowców rolnych przygotowanych dla „Rzeczpospolitej" przez analityków banków Alior Bank, BGŻ BNP Paribas, Credit Agricole, PKO BP i Santander. Producentów wieprzowiny z pewnością nie ucieszy fakt, że według przewidywań ceny tego mięsa będą konsekwentnie spadać.

Cukier się pokrzepił

Notowania cukru, które w czerwcu 2018 r. otarły się o historyczne dno, zaczęły rosnąć, skoczyły o 1o proc. w listopadzie... i to tyle. W listopadzie sięgały 1575 zł za tonę i był to najwyższy poziom od ponad roku, gdy w październiku 2017 r. zostały wycofane unijne ograniczenia w produkcji. Ile ten surowiec potrafił kosztować wcześniej – pokazują dane historyczne z Ministerstwa Rolnictwa, w marcu 2011 r. za cukier płacono ponad trzy razy więcej, 3 966 zł za tonę. Drogo już więc było. Dziś analitycy spodziewają się zgodnie obniżek – w porównaniu do cen z listopada cukier pod koniec stycznia ma być tańszy o ok. 4,3 proc. Potem jednak cena znów nieco ruszy w górę, by pod koniec marca niemal dogonić poziom z listopada.

Ta zgodność znika jednak, gdy spytamy analityków o ceny na koniec 2019 r. Prognozy wahają się od 1400 do 2212 zł za tonę cukru konfekcjonowanego. Jak wyjaśnia Karolina Załuska, analityk BGŻ BNP Paribas, na znaczną korektę w dół światowych prognoz produkcji cukru w tym sezonie wpłynęła niesprzyjająca zbiorom pogoda w Brazylii, Indiach i UE, czyli u kluczowych graczy. Globalne dostawy ograniczył też bezprecedensowy rozmiar przejścia od produkcji cukru do entanolu w Brazylii, co po ogromnej nadwyżce w sezonie 2017/2018 poprawiło sytuację na światowym rynku. – Wzrost cen może jednak zachęcić brazylijskich producentów do ponownego przydzielenia większej ilości trzciny do produkcji cukru, co utrzyma potencjał wzrostowy rynku – mówi Załuska.

Ceny mięsa na rozdrożu

Ceny trzody chlewnej w skupach w styczniu będą się zbliżać do granicy 4 zł. Analitycy stawiają zgodnie na spadek cen – średnio o 3,7 proc. wobec cen z listopada. Potem jednak może jednak być różnie. Jedni spodziewają się odbicia dopiero w drugiej połowie roku, ale optymiści stawiają już na pierwszy kwartał. – Wszystko wskazuje na to, że powoli zbliżamy się do świńskiego dołka na wspólnym rynku – mówi Grzegorz Rykaczewski, analityk rynków rolnych w Santander. Liczba trzody chlewnej spadła u wszystkich dużych producentów, więc obniży się produkcja. – A to spowoduje wzrost cen. Stopniowych podwyżek oczekujemy najwcześniej na przełomie lutego i marca 2019 r. – mówi Rykaczewski.

Cieniem na wszelkie prognozy dotyczące wieprzowiny kładzie się ryzyko rozwoju Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF), który oprócz Europy Wschodniej i Rosji błyskawicznie rozchodzi się po Chinach, i dużo wolniej, ale jednak – po Belgii, gdzie dziki z ASF są znajdowane coraz bliżej granicy z Francją, kolejnego wielkiego producenta wieprzowiny.

Drób straci na cenie do końca stycznia nawet o 6 proc. wobec cen z listopada. Analitycy nie mają jednak pewności, co dalej. – Ceny drobiu maleją z uwagi na silny wzrost produkcji mięsa w IV kwartale 2018 r., dodatkowo działa na spadki rosnący import z Brazylii czy Ukrainy – mówi Mariusz Dziwulski, analityk PKO BP. Z drugiej strony może przeważyć wpływ eksportu.

– Spodziewam się kontynuacji wzrostu cen drobiu, spowodowanej silnym popytem ze strony zakładów przetwórczych, ze względu na wysoki popyt eksportowy – mówi Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole.

Ceny mleka spadną do marca nawet o 7 proc. – Wpływ na to mają globalnie większe dostawy. Jednak w Polsce może utrzymać się relatywnie dobra sytuacja, bo w branży mleczarskiej utrzymuje się wysoka stopa inwestowania oraz duży eksport – mówi Przemysław Okniński, ekspert ds. analiz w Alior Banku.

Wszystkie prognozy może jednak zmienić brexit, jeśli przyjmie formę twardego rozwodu ze wspólnym rynkiem UE. – Jeśli po wyjściu Wlk. Brytanii z UE ich wzajemne relacje handlowe będą kształtowane przez zasady WTO (cła oraz kontrole celne na granicach), to miałoby negatywny wpływ na polską branżę rolno-spożywczą, prowadząc do przejściowej nadpodaży na wielu rynkach rolnych i spadku cen – podsumowuje Olipra.

Prof. Andrzej Kowalski dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

Wzrosty cen cukru w ostatnich miesiącach mogły się wiązać z informacjami z Brazylii i słabymi zbiorami w Europie Zachodniej. Ceny światowe raczej wskazują na stabilizację. Sytuacja jest dość korzystna dla konsumentów, ale dramatycznie oceniam opłacalność branży. W perspektywie kilku miesięcy wciąż będzie nadprodukcja, więc rentowność przemysłu cukrowniczego jest zagrożona. Jeśli nic się nie zmieni, ceny buraka w skupach mogą być na granicy opłacalności. Choć konsumenci kupują mniej cukru, to rośnie jego wykorzystanie w przemyśle spożywczym i farmaceutycznym.

Pierwszy kwartał nowego roku przyniesie głównie spore obniżki – tak wynika z prognoz cen surowców rolnych przygotowanych dla „Rzeczpospolitej" przez analityków banków Alior Bank, BGŻ BNP Paribas, Credit Agricole, PKO BP i Santander. Producentów wieprzowiny z pewnością nie ucieszy fakt, że według przewidywań ceny tego mięsa będą konsekwentnie spadać.

Cukier się pokrzepił

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rolnictwo
Afera w rządzie Ukrainy. Minister podejrzany o kryminalny proceder
Rolnictwo
Polska wspomaga wojenną kasę Rosji importując nawozy. Najwięcej w UE
Rolnictwo
Węgry ograniczą import produktów rolnych z Ukrainy. Rosja zadowolona
Rolnictwo
Największy producent wina Rosji w mackach Kremla. Parodia w sądzie
Rolnictwo
Przybywa zboża z Rosji w Europie. Dojrzewa pomysł na cła