Była szpieg CIA uciekła z Włoch. Bała się o bezpieczeństwo

Była amerykańska agentka, ułaskawiona we Włoszech w związku z porwaniem przez CIA islamskiego duchownego podejrzanego o terroryzm, uciekła do Stanów Zjednoczonych w obawie o swoje bezpieczeństwo.

Aktualizacja: 27.10.2019 17:51 Publikacja: 27.10.2019 16:39

Była szpieg CIA uciekła z Włoch. Bała się o bezpieczeństwo

Foto: Pixabay

Sabrina de Sousa jest jedną z 26 osób skazanych za uprowadzenie w 2003 r. egipskiego duchownego Hassana Mustafy Osamy Nasry. Jednocześnie jest jedyną osobą, która trafiła do więzienia za operację, w którą, jak sama twierdzi, nie była zaangażowana.

De Sousa miała wykonywać prace społeczne we Włoszech do przyszłego roku po tym, jak włoski prezydent zamienił jej wyrok czterech lat więzienia więzienia, ale zdecydowała się uciec z kraju. Decyzję podjęła, gdy sekretarz stanu Mike Pompeo i dyrektor CIA Gina Haspel odwiedzili Rzym w ubiegłym miesiącu.

- Byłam przerażona konsekwencjami, z którymi mogłabym się zmierzyć - powiedziała w rozmowie z "Corriere della Sera". Jej zdaniem amerykańska administracja "umyła ręce od jej sprawy".

Mike Pompeo do Włoch przybył na początku października. Gina Haspel 9 października spotkała się w Rzymie z szefami włoskich tajnych służb. Do tej pory nie potwierdzono, czy rozmowa dotyczyła sprawy De Sousy.

Adwokat Andrea Saccucci, który złożył odwołanie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w imieniu De Sousy, potwierdził w niedzielę, że jego klientka opuściła Włochy, ale wyjaśnił, dlaczego De Sousa wróciła do Stanów Zjednoczonych, pomimo obaw ze strony administracji swojego kraju.

- Powiedziała mi tylko, że jest teraz w Stanach Zjednoczonych - przekazał Saccucci agencji Reutersa.

Porwanie Nasry, znanego również jako Abu Omar, było częścią programu CIA, w ramach którego porywano podejrzanych o terroryzm, a następnie transportowano ich do innych państw, aby tam przeprowadzić przesłuchania. Duchowny twierdził, że był torturowany po przeniesieniu do Egiptu. 

De Sousa od początku twierdziła, że jest niewinna, mówiąc, że nie była w Mediolanie w dniu uprowadzenia i nie zaplanowała tej akcji.

Sabrina de Sousa jest jedną z 26 osób skazanych za uprowadzenie w 2003 r. egipskiego duchownego Hassana Mustafy Osamy Nasry. Jednocześnie jest jedyną osobą, która trafiła do więzienia za operację, w którą, jak sama twierdzi, nie była zaangażowana.

De Sousa miała wykonywać prace społeczne we Włoszech do przyszłego roku po tym, jak włoski prezydent zamienił jej wyrok czterech lat więzienia więzienia, ale zdecydowała się uciec z kraju. Decyzję podjęła, gdy sekretarz stanu Mike Pompeo i dyrektor CIA Gina Haspel odwiedzili Rzym w ubiegłym miesiącu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Wpłacił prawie 2 mln dol. kaucji i wyszedł
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Przestępczość
Nagranie z dźgania australijskiego biskupa na X. Zdaniem ludzi Muska to nie promuje przemocy
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku