– Ochłodzenie popytu – zwłaszcza inwestycyjnego – i odbudowa oferty na stołecznym rynku mieszkaniowym, zarówno wtórnym, jak i pierwotnym, sprawiają, że już od półtora roku średnie ceny wywoławcze pozostają stabilne – mówi Marcin Drogomirecki, ekspert Grupy Morizon-Gratka. – Głębsze korekty – niewidoczne w ogłoszeniach – następują w czasie negocjacji między stronami transakcji – zaznacza.
Średnia cena ofertowa mieszkań na rynku wtórnym w Warszawie w październiku tego roku to ponad 17,4 tys. zł/mkw. – to o 2,3 proc. mniej od rekordowego poziomu – ponad 17,8 tys. zł/mkw. – zanotowanego w kwietniu 2024 r.
Czytaj więcej
Deweloperzy rzutem na taśmę chcą podkręcić tegoroczne wyniki sprzedaży. Teraz kuszą promocjami z...
– Mimo wydłużającego się czasu poszukiwań nabywców na oferowane lokale, a w konsekwencji dokonywanych przez właścicieli korekt cen, na stabilność średniej stawki wpływa rosnący udział w ofercie ogłoszeń sprzedaży mieszkań w nowym budownictwie, wykończonych i wyposażonych w standardzie wyższym niż w dominujących na rynku blokach z lat PRL-u – wyjaśnia Marcin Drogomirecki. – Jednak poza nielicznymi ofertami, których parametry czynią je szczególnie poszukiwanymi na rynku i gwarantują uzyskanie oczekiwanej przez właścicieli ceny, pozyskanie klienta na mieszkanie w Warszawie i doprowadzenie do transakcji wymaga dziś udzielenia co najmniej kilkuprocentowego rabatu – podkreśla.
Ile kosztują mieszkania w stołecznych dzielnicach
Z analizy cen mieszkań oferowanych do sprzedaży w serwisach nieruchomości Grupy Morizon-Gratka w październiku wynika, że najdroższą warszawską dzielnicą jest niezmiennie Śródmieście. Średnia cena metra kwadratowego używanego lokalu w centrum stolicy wynosiła w październiku 22,8 tys. zł. To prawie o jedną trzecią więcej niż średnia dla całego miasta (ponad 17,4 tys. zł/mkw.) i o ponad 82 proc. więcej niż średnia cena używanego mieszkania w najtańszej pod tym względem dzielnicy Warszawy, czyli Wesołej (niemal 12,5 tys. zł/mkw.).