W wielu miastach nie uda się do końca 2019 r. wydać zaświadczeń potwierdzających przekształcenie prawa użytkowania wieczystego we własność.
Przekształcenie użytkowania wieczystego we własność - prawdziwe powody kłopotów
Sąd: Biura i usługi już nie blokują uwłaszczenia
Co wtedy? Czy użytkownicy wieczyści będą musieli uiścić roczną opłatę z tytułu użytkowania wieczystego? Władze miast uspokajają. Zapłacą nieliczni.
Czytaj też:
Trudne potrwa dłużej
– Do końca tego roku uda się wysłać około połowy zaświadczeń. Na pozostałe użytkownicy będą musieli poczekać jeszcze pół roku. W wypadku kilku procent tzw. trudnych przypadków okres oczekiwania będzie jeszcze dłuższy. Najwięcej „trudnych” nieruchomości znajduje się na: Targówku, Bródnie, Dolnym Mokotowie oraz w części Ursynowa. Chodzi np. o sytuację, kiedy dana nieruchomość ma dwa adresy albo źle wydzielono drogę – mówi Robert Soszyński, wiceprezydent Warszawy.
Uzbroić się w cierpliwość muszą również mieszkańcy Wrocławia czy Zabrza.
– Do końca 2019 r. wydamy zaświadczenia dla wszystkich nieruchomości, których właścicielem był Skarb Państwa. Dzięki temu otrzymamy zwrot części kosztów przekształcenia – tłumaczy Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza. – Gdy natomiast chodzi o komunalne grunty, to do końca 2019 r. zaświadczenia otrzyma ok. 30 proc. użytkowników, reszta poczeka ok. pół roku – dodaje Krzysztof Lewandowski.
Okazuje się, że w Gdańsku problemu z dotrzymaniem terminu raczej nie będzie.
– Prawdopodobnie uda się wydać zaświadczenia do końca tego roku – wyjaśnia Roland Dudziuk z Urzędu Miasta w Gdańsku.
Wykaz lub telefon
W niektórych miastach, m.in. w Warszawie, powstają także listy nieruchomości objętych przekształceniem. Taki wykaz posiada już np. warszawski Wilanowów czy Mokotów. By go znaleźć, wystarczy zajrzeć na strony internetowe tych dzielnic.
– Za kilka tygodni powinny posiadać je już wszystkie dzielnice. Wystarczy, że właściciel lokalu lub domu sprawdzi, czy widnieje na niej jego adres, a następnie cierpliwie poczeka, aż przyjdzie do niego pocztą zaświadczenie potwierdzające przekształcenie – wyjaśnia wiceprezydent Warszawy.
Nie każde miasto udostępnia listy mieszkańcom.
– Nie mamy żadnych ogólnych wykazów. Wystarczy jednak zadzwonić do urzędu miasta i dostanie się informację o nieruchomości – tłumaczy wiceprezydent Zabrza.
Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich podpowiada:
– Ustawa przekształceniowa daje także użytkownikowi możliwość złożenia własnego wniosku o wydanie zaświadczenia potwierdzającego uwłaszczenie. Wówczas urząd ma obowiązek wszcząć procedurę przekształceniową. Dzięki temu jest szansa, że otrzyma się je szybciej – dodaje Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich.
Władze miast zachęcają, by się zainteresować swoją nieruchomością i dowiedzieć, czy doszło do przekształcenia czy nie. Od tego bowiem zależy, czy w 2020 r. trzeba będzie płacić roczną opłatę z tytułu użytkowania wieczystego.
– Jeżeli dany adres widnieje w wykazie, rocznej opłaty się nie wnosi. Gdyby jednak było inaczej, nie można o tym obowiązku zapomnieć – mówi Robert Soszyński. I dodaje: wkrótce ruszamy z kampanią informacyjną w tej sprawie. Okazuje się bowiem, że wielu użytkowników niewiele wie o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego – mówi Robert Soszyński.
Powstaje oczywiście pytanie, a co jeśli do przekształcenia doszło dopiero po wyprostowaniu sytuacji prawnej nieruchomości. Czy wpłacona wcześniej roczna opłata przepadnie?
– Nic z tych rzeczy. Artykuł 8a ustawy przekształceniowej mówi, że jeżeli doszło do przekształcenia, a użytkownik wniósł roczną opłatę za 2019 r., to zostanie ona zaliczona na poczet opłaty przekształceniowej – uspokaja Piotr Pałka, radca prawny z kancelarii Derc, Pałka.
Nie przepadnie także bonifikata obowiązująca na terenie danej gminy. Użytkownicy otrzymają ją bez względu na to, czy przekształcą się w tym roku czy w następnym, czy za dwa lata.