Reklama
Rozwiń
Reklama

Zarządca nieruchomości znów będzie musiał mieć licencję? Ministerstwo ma plan

Zniesienie 11 lat temu licencji dla zarządców nieruchomości nie zdało egzaminu. Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce przywrócić przepisy regulujące ten zawód. To reakcja na problemy wspólnot poszkodowanych przez nieprofesjonalnych zarządców.

Publikacja: 27.11.2025 16:21

Zarządca nieruchomości znów będzie musiał mieć licencję? Ministerstwo ma plan

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce przywrócić przepisy regulujące zawód zarządcy nieruchomości?
  • Jakie problemy napotykają wspólnoty mieszkaniowe w związku z nieprofesjonalnymi zarządcami?
  • Jakie są proponowane zmiany w zakresie uzyskiwania licencji lub certyfikatów dla zarządców nieruchomości?
  • Jakie mechanizmy kontroli mogłyby zostać wprowadzone w celu zapewnienia profesjonalizacji zawodu zarządcy?
  • Jakie są oczekiwania przedstawicieli branży wobec nowych regulacji dotyczących zarządców nieruchomości?

Wiceminister Tomasz Lewandowski zadeklarował na posiedzeniu senackiej komisji ds. petycji, że przepisy ponownie regulujące zawód zarządcy nieruchomości już powstają.

– Przywrócimy licencje bądź coś, co będzie ich odpowiednikiem, ale nad ścieżką do ich uzyskania jeszcze się zastanawiamy. Rozważamy, czy mają je przyznawać organizacje samorządowe czy będą to licencje państwowe. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Jedno jest pewne. Ten zawód musi ponownie zostać uregulowany. Nie może być tak, że osoba po podstawówce zakłada jednoosobową działalność gospodarczą i zostaje zarządcą majątku o wielkiej wartości – mówi „Rzeczpospolitej” minister Tomasz Lewandowski.

– Przed nami wdrożenie dyrektywy o EPBD o efektywności energetycznej budynków czy zorganizowanie miejsc doraźnego schronienia. Byłoby nierozsądne, gdybyśmy nie zadbali o profesjonalizację tego zawodu. To pomoże wspólnotom w skuteczniejszym zarządzaniu – dodaje.

W kraju działa ok. 190 tys. wspólnot mieszkaniowych, które zarządzają budynkami zamieszkałymi przez ok. 4 mln osób. Arkadiusz Borek, prezes Instytutu Gospodarki Nieruchomościami (IGN) zaznacza, że problem ze znalezieniem profesjonalnych zarządców mają też spółdzielnie mieszkaniowe, towarzystwa budownictwa społecznego czy społeczne inicjatywy mieszkaniowe.

Reklama
Reklama

– Zarządzanie nieruchomościami to odpowiedzialność za majątek powierzony, o wartości sięgającej nawet setek milionów złotych. Obowiązki te wymagają posiadania specjalistycznej, profesjonalnej wiedzy. Problemem jest nie tylko niski poziom kwalifikacji, lecz także konsekwencje prawne i finansowe, jakie mogą ponosić wspólnoty mieszkaniowe lub właściciele innych zasobów nieruchomościowych, zarządzanych przez niekompetentnego zarządcę – podkreśla prezes Borek.

Jakie są problemy z zarządcami nieruchomości?

Niestety nieprawidłowości częstokroć ujawniają się dopiero po kilku latach, kiedy narosłe problemy stają się trudne do rozwiązania. Okazuje się wówczas, że zarządca nie dbał należycie o stan techniczny budynku, doprowadził do dekapitalizacji i zadłużeń. 

– Zarządca nierzadko wtedy zaprzestaje działalności i podejmuje ją ponownie pod inną nazwą, powtarzając proceder wobec kolejnych wspólnot – mówi prezes Borek.

Jego zdaniem obecnie najrozsądniejszym rozwiązaniem byłaby nowelizacja ustawy o gospodarce nieruchomościami, przywracająca zawód zarządcy na poprzednich zasadach.

190 tys.

wspólnot mieszkaniowych działa w kraju

Reklama
Reklama

– Może w przyszłości ustawodawca zdecyduje się na powołanie izby samorządowej – mówi prezes Borek.

Przed 2014 r. kandydaci do zawodu zarządcy byli zobowiązani do odbycia praktyk, w ramach których przygotowywali plany zarządzania nieruchomościami mieszkaniowymi, komercyjnymi i publicznymi. Dopiero po odbyciu praktyki oraz zdaniu państwowego, wymagającego egzaminu, dostawali licencję i mogli wykonywać zawód. Dodatkowo istniał obowiązek corocznego odbywania określonej liczby godzin szkoleń. Nad przestrzeganiem standardów czuwała Komisja Odpowiedzialności Zawodowej (KOZ), która mogła udzielić nagany lub upomnienia, zawiesić licencję nawet na rok lub pozbawić jej całkowicie, co stanowiło skuteczny mechanizm dyscyplinujący.

Czytaj więcej

Spółdzielnie zbudują zasób dostępnych mieszkań?

Powstanie krajowy rejestr zarządców nieruchomości

– Naszym zdaniem, tworząc nowy system weryfikacji uprawnień zawodowych zarządców nieruchomości, nie wiadomo jeszcze, czy to będą licencje czy certyfikaty, szukamy jakiegoś nowego określenia, moglibyśmy się wzorować na regulacjach określających bezpieczeństwo nad wodami. Chodzi o to, by w regionach powstały ośrodki, które będą szkolić i weryfikować kompetencje zarządców. Przy nich, na wzór innych izb branżowych, działałyby komisje odpowiedzialności zawodowej – mówi senator Joanna Sekuła (KO), przewodnicząca senackiego zespołu ds. rozwoju rynku nieruchomości, który uczestniczy w wypracowaniu nowych regulacji.

– Kontrolą tych ośrodków zajmowałby się jeden, centralny ośrodek i to on prowadziłby rejestr zarządców nieruchomości. Dyskutowany jest też pomysł, aby dane zarządcy były wpisywane do księgi wieczystej, ponieważ jest dziś problem, gdy trzeba szybko ustalić, kto jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo budynku – wskazuje.

W ocenie Marka Urbana, prezesa Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami,  jakiś standard uprawnień zawodowych dla zarządców nieruchomości musi powstać, ponieważ na rynku jest coraz więcej działających nieprofesjonalnie podmiotów. Czy będą to licencje, czy certyfikaty, czy jeszcze inaczej będzie się nazywał dokument, potwierdzający kwalifikacje, to jest do ustalenia. Ważne jest pilne działanie. 

Reklama
Reklama
4 mln

osób mieszka w budynkach zarządzanych przez wspólnoty

– W skargach na zarządców, które do nas kierują wspólnoty, widzimy, że jest problem z wykonywaniem uchwał, przedstawiane są nierzetelne sprawozdania, są kłopoty z odzyskiwaniem dokumentów od zarządcy, który „porzucił” wspólnotę. Mieliśmy przypadki ukrywania awarii, nieprawidłowego rozporządzania majątkiem wspólnoty czy nieprzeprowadzania podstawowych przeglądów nieruchomości. Bardzo często okazuje się, że zarządca nie ma nawet ubezpieczenia i wtedy wspólnota ma utrudnioną drogę do egzekwowania kosztów naprawienia błędów przez niego popełnionych – mówi prezes Urban.

Licencje są ważne, ale również ważna jest groźba ich odbierania

Nasz rozmówca dodaje, że KIGN może interweniować tylko w przypadku, gdy skarga dotyczy jej członka, co się zdarza bardzo rzadko. W pozostałych sytuacjach wspólnotom pozostaje droga sądowa. Dlatego cieszy go zapowiedź utworzenia centralnego rejestru zarządców, w którym mają się też znaleźć informacje o aktualnej polisie oraz plany powołania czegoś na kształt dawnej KOZ.

– Musi ona mieć uprawnienia do czasowego zawieszania uprawnień, ale też ich odbierania. Inaczej wszelkie zmiany, włącznie z wprowadzeniem licencji nie będą miały sensu – przekonuje Marek Urban.

Paweł Szymański, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości także pozytywnie ocenia zapowiedź uregulowania zawodu zarządcy. PFRN zabiega o to od dawna. 

Reklama
Reklama

– Kierunek jest słuszny, ale dopiero gdy poznamy szczegóły, będę mógł ocenić, czy to jest dobra zmiana. Na pewno jest potrzebna, zaczynając od rejestru zarządców. My taki prowadzimy i jest to jedyny na dziś rejestr zarządców, ale oczywiście nie obejmuje on całego rynku, a wpis do niego jest dobrowolny. Mam nadzieję, że szybko zobaczymy projekt ustawy – mówi Paweł Szymański. 

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce przywrócić przepisy regulujące zawód zarządcy nieruchomości?
  • Jakie problemy napotykają wspólnoty mieszkaniowe w związku z nieprofesjonalnymi zarządcami?
  • Jakie są proponowane zmiany w zakresie uzyskiwania licencji lub certyfikatów dla zarządców nieruchomości?
  • Jakie mechanizmy kontroli mogłyby zostać wprowadzone w celu zapewnienia profesjonalizacji zawodu zarządcy?
  • Jakie są oczekiwania przedstawicieli branży wobec nowych regulacji dotyczących zarządców nieruchomości?
Pozostało jeszcze 93% artykułu

Wiceminister Tomasz Lewandowski zadeklarował na posiedzeniu senackiej komisji ds. petycji, że przepisy ponownie regulujące zawód zarządcy nieruchomości już powstają.

– Przywrócimy licencje bądź coś, co będzie ich odpowiednikiem, ale nad ścieżką do ich uzyskania jeszcze się zastanawiamy. Rozważamy, czy mają je przyznawać organizacje samorządowe czy będą to licencje państwowe. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Jedno jest pewne. Ten zawód musi ponownie zostać uregulowany. Nie może być tak, że osoba po podstawówce zakłada jednoosobową działalność gospodarczą i zostaje zarządcą majątku o wielkiej wartości – mówi „Rzeczpospolitej” minister Tomasz Lewandowski.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Prawo w Polsce
Koniec niechcianych polowań? Co się zmieni w prawie łowieckim
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
W sądzie i w urzędzie
Małżeństwa jednopłciowe będą uznawane w Polsce? Adwokaci: wyrok TSUE to kamień milowy
Praca, Emerytury i renty
Raport ZUS pokazuje kto choruje najrzadziej. Jest zaskoczenie
Spadki i darowizny
O ważności wydziedziczenia i zachowku. Jak napisać skuteczny testament?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Konsumenci
Sąd Najwyższy: import podrobionych towarów z Chin to nie obrót podróbkami
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama