Lekarze rodzinni dostaną z NFZ stały ryczałt za pacjenta

Medycy rodzinni dostaną z NFZ stały ryczałt za pacjenta. Nie będzie zależał od tego, ile badań zlecili i sprawozdali do NFZ.

Aktualizacja: 31.12.2015 07:17 Publikacja: 31.12.2015 06:36

Lekarze rodzinni dostaną z NFZ stały ryczałt za pacjenta

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zaczął odbiurokratyzowywać podstawową opiekę zdrowotną. Pierwszym krokiem jest zdjęcie z lekarzy rodzinnych obowiązku sprawozdawania do NFZ ilości badań, jakie co miesiąc wykonali bądź skierowali na nie swoich pacjentów.

Oznacza to, że od stycznia 2016 r. przychodnie rodzinne dostaną stałą ryczałtową stawkę od NFZ za każdego pacjenta, niezależnie od tego, czy wysłali go na badania.

– To był bardzo wątpliwy miernik pracy lekarzy, nie przyniósł pożytku pacjentom – uzasadniał swoją decyzję Konstanty Radziwiłł na wtorkowej konferencji prasowej. Od połowy 2015 r. lekarze co miesiąc sprawozdawali do wojewódzkich oddziałów NFZ numer PESEL każdego pacjenta wraz z liczbą wykonanych mu badań.

Uwolnienie lekarzy od tego obowiązku to cena za przedłużenie z nimi umów na 2016 r. Grozili w grudniu, że nie podpiszą kontraktów. Minister Radziwiłł umówił się więc z nimi, że nie dostaną podwyżek, ale w zamian nie będą musieli sprawozdawać badań.

Od początku 2015 r. lekarze mogą zlecać pacjentom nowy zakres badań: PSA – gruczołu krokowego, a także tarczycy FT3 i FT4 oraz USG brzucha. W związku z tym w zarządzeniu prezesa NFZ w 2015 r. obowiązywał zapis, że lekarz wyrabiający określoną normę badań mógł dostać oprócz 140 zł na rok za zapisanego na jego listę pacjenta dodatkowe 4 zł raz na rok.

– To nie jest motywująca stawka, a biurokracji było dużo. Dobrze, że minister zdejmuje z nas obowiązek, bo wiele przychodni nie jest zinformatyzowanych i miały trudność z raportami – mówi Wojciech Pacholicki, lekarz z Porozumienia Zielonogórskiego

Agnieszka Pachciarz, była prezes NFZ, w jednym z wywiadów dla „Rz" wskazywała, że musi istnieć system motywujący lekarza do lepszej opieki nad pacjentem. „Tak, by część wynagrodzenia zależała od osiągnięcia konkretnego efektu leczenia, potwierdzonego wynikiem badania" – mówiła. Nowy minister zdrowia uznał jednak, że 4 zł rocznie to żadna motywacja. Udało mu się jednak spowodować, że drzwi przychodni rodzinnych będą otwarte na początku 2016 r.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zaczął odbiurokratyzowywać podstawową opiekę zdrowotną. Pierwszym krokiem jest zdjęcie z lekarzy rodzinnych obowiązku sprawozdawania do NFZ ilości badań, jakie co miesiąc wykonali bądź skierowali na nie swoich pacjentów.

Oznacza to, że od stycznia 2016 r. przychodnie rodzinne dostaną stałą ryczałtową stawkę od NFZ za każdego pacjenta, niezależnie od tego, czy wysłali go na badania.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty