Prowadzę hurtownię kosmetyczną, działającą również przez internet. Niedawno dowiedziałem się, że mąż jednej z pracownic, zatrudnionej na czas nieokreślony, podjął pracę na rzecz konkurencji. Wprawdzie nie mam na to żadnych dowodów, ale mam powody podejrzewać, że pracownica przekazuje mężowi informacje dotyczące m.in. naszych dostawców i klientów. Klienci z mojej listy mailingowej nagle bowiem zaczęli dostawać informacje od tego przedsiębiorcy, a dostawcy – propozycje współpracy. Dostęp do listy klientów i dostawców mają zaś tylko dwie osoby, w tym właśnie pracownica. Czy mogę jej wręczyć wypowiedzenie, powołując się na utratę zaufania spowodowaną podjęciem przez jej męża zatrudnienia w konkurencyjnej spółce? – pyta czytelnik.
Czytaj także: Zwolnienie kierownika z powodu utraty zaufania
Dopóki pracodawca nie uzyska dowodów na to, że jego podejrzenia są słuszne, wręczenie wypowiedzenia podwładnej będzie wysoce wątpliwe. Sama utrata zaufania spowodowana podjęciem przez jej męża zatrudnienia w spółce konkurencyjnej, bez wskazania konkretnych zdarzeń uzasadniających brak zaufania, jest zbyt ogólnym twierdzeniem wykluczającym weryfikację, czy rzeczywiście był powód do jego utraty.
Jeżeli wypowiedzenie umowy zawartej na czas nieokreślony będzie nieuzasadnione, pracodawca narazi się na konieczność wypłaty zwalnianej odszkodowania albo przywrócenia jej do pracy na poprzednich warunkach, jeśli upłynie okres wymówienia (art. 45 § 1 k.p.).
Prawdziwa i konkretna
Pracodawca, który wypowiada etatowcowi umowę zawartą na czas nieokreślony, musi odpowiednio uzasadnić tę decyzję. Podana przez niego przyczyna zakończenia współpracy powinna być rzeczywista, prawdziwa i konkretna.