11.48
A CKE dziękuje za "zaangażowanie i trud włożony w przeprowadzenie egzaminów".
11.37
ZNP przypomina o celach strajku.
11.30
W programie #RZECZOPOLITYCE posłanka Paulina Hennig-Kloska, rzeczniczka Nowoczesnej, zapewniła, że jej partia i potencjalna koalicja innych ugrupowań opozycyjnych, dałyby 1000 zł podwyżki nauczycielom.
- Jestem zdecydowaną zwolenniczką płacenia za pracę, można uwzględniać koszt utrzymania dzieci w programach społecznych, ale nie godzę się na to aby podział budżetowych pieniędzy dokonywał się w ten sposób, że dla osób pracujących nie ma pieniędzy na podwyżki - mówiła gość Zuzanny Dąbrowskiej.
Dowiedz się więcej: Hennig-Kloska: Nowoczesna i koalicja dałyby podwyżkę nauczycielom
11.20
- To szalenie dwuznaczne i irytujące, że minister Anna Zalewska 1 września, gdy wszystkie złe skutki jej reformy uderzą w dzieci, nauczycieli i rodziców, będzie sobie siedziała w Brukseli - powiedział w telewizji WP Tomasz Siemoniak z PO.
- PiS ją chowa - nie prowadzi negocjacji, mediów (poza przychylnymi) unika. Jest totalnie skompromitowana. Wątpię, że chciałaby gdzieś stać pod szkołą. Pod moją lepiej niech nie przychodzi, bo rodzice powiedzą, co o niej myślą - dodał.
11.14
Drugą miejscowością, w której nie odbył się egzamin z historii i WOS-u, jest wieś Owińska w Wielkopolsce.
10.58
- Myślę, że pan rzecznik stał się stroną w tym sporze, nie obrońcą praw obywatelskich - powiedziała Barbara Bubula, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, komentując pytania Adama Bodnara dotyczące wątpliwości związanych z rozporządzeniem, które pozwoliło rozpocząć mimo strajku nauczycieli egzaminy gimnazjalne.
- To widać po stronie kuratoriów, ministerstwa i wielu nauczycieli, którzy chcieli pomóc przy egzaminach. Teraz podważanie od strony prawnej tego rozwiązania przez pana Bodnara jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i tym, żeby uspokoić sytuację - tłumaczyła.
Dowiedz się więcej: Posłanka PiS: Bodnar stał się stroną w sporze związki-rząd
10.55
W związku ze strajkiem nauczycieli nie udało się przeprowadzić egzaminu gimnazjalnego w szkole im. Ziemi Chełmińskiej w Podwiesku w gm. Chełmno, koło Bydgoszczy - informuje Polsat News. To jedna z trzech szkół, o których mówiła minister Anna Zalewska.
10.54
- Cały czas piłeczka jest po stronie rządu. PiS nie myśli w interesie państwa, ale swoim własnym, partyjnym. PiS uznał, że nauczyciele to jest grupa, w którą nie warto inwestować, ponieważ nie jest to grupa "głosodajna" - zaznaczyła Joanna Kluzik-Rostkowska komentując przebieg strajku nauczycieli.
10.50
Nie jest dopuszczalna wypłata wynagrodzenia za czas strajku tym pracownikom, którzy uczestniczyli w akcji strajkowej - stwierdziła Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie. Minister edukacji powołując się na to orzeczenie stwierdziła, że "wynagrodzenie za czas strajku się po prostu nie należy".
10.39
Michał Dworczyk, szef KPRM, poinformował kilka minut wcześniej, że egzaminy nie rozpoczęły się tylko w dwóch szkołach - "ze względu na postawę dyrektorów". Nie podał jednak, których placówek to dotyczy.
10.37
- Mam dobrą wiadomość, za nami pierwsza część dzisiejszego egzaminu (gimnazjalnego). W całej Polsce tylko w trzech szkołach doszło do nieprzewidzianych sytuacji. W pozostałych szkołach w całej Polsce egzaminy odbyły się bez zakłóceń - mówiła na konferencji prasowej minister edukacji Anna Zalewska. Zalewska podziękowała dyrektorom szkół, osobom, które zgłosiły się do pomocy przy egzaminach, samorządom i kuratorom oświaty.
10.26
Dziś mowa nienawiści ze strony polityków uderza w kolejną grupę zawodową, w nauczycieli - napisano w wydanej we wtorek uchwale Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
09.54
09.49
- Nie mam żadnej wątpliwości, że to strajk polityczny, że organizatorzy tego strajku, nie mówię o uczestnikach, bo tam jest wielu nauczycieli, który pewnie mają zupełnie różne poglądy polityczne, natomiast mówię o organizatorach, panu Broniarzu, wieloletnim pośle SLD, który jest dzisiaj wiceprezesem ZNP panu Baszczyńskim – to są politycy - powiedział wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
09.36
- Jesteś katechetą dostajesz lepsze pieniądze, a jesteś matematykiem i dostajesz gorsze. To jest niesprawiedliwe - mówił w rozmowie z Onetem lider Wiosny Robert Biedroń przekonując, że "jest lepszy i gorszy sort nauczycieli".
09.21
Gimnazjaliści zdają dziś egzamin z wiedzy humanistycznej - najpierw zadania z historii i WOS, potem z języka polskiego. Egzamin potrwa 150 minut (dla uczniów z dysleksją - 215 minut).
09.20
09.02
09.00
W całej Polsce rozpoczyna się egzamin gimnazjalny.
08.56
- Trzeba podziękować ponad 5 tysiącom osób, nauczycielom, którzy zgłosili się, żeby zasiadać w komisjach nadzorujących. Wielką pracę wykonali wojewodowie, kuratorzy oświaty i udało się skompletować komisje, dzięki czemu dziś mogą odbyć się egzaminy - mówił w RMF FM szef KPRM Michał Dworczyk.
08.47
ZNP dziękuje rodzicom wspierającym strajk nauczycieli.
08.20
- Słyszymy o pomysłach na strajk okupacyjny. Kierownictwo związku nie rekomenduje takiej formy strajku - powiedział w TVN24 Krzysztof Baszczyński, wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Dodał, że "na ten moment" nie są takie pomysły rozważane. - Co nie znaczy, że np. jakaś manifestacja czy demonstracja będzie - zastrzegł.
07.42
Centralna Komisja Egzaminacyjna życzy powodzenia.
07.39
W Warszawie już wczoraj prezydent Rafał Trzaskowski zapowiadał, że egzaminy się odbędą. "Warszawa zapewni odpowiednią liczbę nauczycieli. Dziękuję sztabowi kryzysowemu – dyrektorom, burmistrzom – oraz nauczycielom” – napisał na swoim koncie na Twitterze.
07.37
W Poznaniu zagrożony jest egzamin tylko w jednym gimnazjum. Jeszcze wczoraj "niepewne" były cztery szkoły.
07.35
Wciąż trwa kompletownie składów komisji egzaminacyjnych w Dolnośląskiem. W Legnicy we wszystkich gimnazjach udało się tego dokonać, ale we Wrocławiu może być problem z pięcioma placówkami - donosi Radio Wrocław.
07.32
W całym województwie zachodniopomorskim udało się zabrać komisje egzaminacyjne - powiedział Jerzy Sołtysiak, zastępca miejscowego kuratora oświaty, w rozmowie z Radiem Szczecin. Mimo strajku, egzaminy odbędą się więc wszystkich szkołach. W komisjach zasiądą emerytowani nauczyciele, a także kuratorzy.
Nic nie wskazuje na to, by trwający od poniedziałku strajk nauczycieli szybko się zakończył. Wtorkowe negocjacje zakończyły się fiaskiem.
Choć to rząd zaprosił nauczycielskie związki zawodowe na spotkanie, nie przyszedł na nie z żadną nową propozycją. Wicepremier Beata Szydło podtrzymała swoje propozycje, by Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych podpisały się pod porozumieniem, które w niedzielę rząd zawarł z NSZZ Solidarność (zawiera m.in. 15 proc. podwyżki w 2019 r.).
O ustępstwie związków zawodowych, by proponowane przez nie podwyżki wynagrodzeń o 30 proc. rozłożyć nie na dwie, ale na trzy raty, rządzący rozmawiać nie chcieli.
Beata Szydło po spotkaniu ze związkowcami zapewniała, że rząd jest gotowy do dalszych rozmów. Ale nic nie wskazuje na to, by miała dla nich specjalną ofertę.
Czy egzaminy się odbędą? Kuratoria: jesteśmy gotowi
Nie zmieniła się także strategia przyjęta przez rządzących: liczą, że strajk wkrótce się sam skończy. A zaplanowane na środę egzaminy przebiegną bez problemu. Dla rządu będzie to duży test. Jeśli egzaminy się odbędą, negocjatorzy zyskają silniejszą pozycję w rozmowach z nauczycielami.
Wszystko wskazuje na to, że egzaminy przejdą gładko. Chociaż związki nie zarządziły zawieszenia strajku na ten czas, to jak informują kuratoria i samorządy, w większości szkół komisje już zostały skompletowane. Do kuratoriów w całej Polsce zgłaszają się pedagodzy chętni wspomóc szkoły w czasie egzaminów.
Strajk z uwagi na zasięg (ZNP podał, że prowadzony jest w 15 179 placówkach) odbija się coraz szerszym echem. Zdaniem portalu Politykawsieci.pl protest jest wydarzeniem, które najbardziej interesuje internautów od czasu czarnych marszów przeciwko propozycji zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.
Opozycja apeluje, by w rozmowy włączył się premier Mateusz Morawiecki.
Czytaj więcej: Premier Mateusz Morawiecki o nauczycielach: Finanse nie pozwalają na ustępstwa
Strajk zaczęli popierać coraz liczniej celebryci i znane postaci życia publicznego. Poparcie dla nauczycieli wyrazili także uczniowie, którzy we wtorek demonstrowali pod Ministerstwem Edukacji Narodowej.