„Problem przewlekłego sposobu prowadzenia postępowań dyscyplinarnych wobec adwokatów jest sygnalizowany rzecznikowi praw obywatelskich od lat. Był on przedmiotem wystąpienia generalnego skierowanego do ministra sprawiedliwości w 2014 r., jednakże od tamtej pory sytuacja nie uległa poprawie” – napisał dr Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich w piśmie do adwokata Jacka Treli, prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej.
Czytaj też:
Dyscyplinarki adwokatów: nowy regulamin lekiem na obstrukcję postępowań
Dyscyplinarka za medialną posługę dla adwokata Konrada Pogody, pełnomocnika „Małej Emi”
Dyscyplinarki adwokatów pod lupą
Dyscyplinarki dla Giertycha i Dubois - Prokurator Krajowy odpowiedział RPO
Zalecił w nim opracowanie rozwiązań wewnątrzkorporacyjnych, które zapobiegną negatywnemu odbiorowi środowiska adwokatów przez społeczeństwo (w imię źle pojętej solidarności zawodowej unika ono karania swoich członków, dążąc do przedawnienia przewin).
Prezes Trela poinformował rzecznika, że te zostały już wdrożone – m.in. na podstawie zmienionego w listopadzie 2018 r. regulaminu działania rzeczników dyscyplinarnych.
„Zawarte w regulaminie rozwiązania wymuszają szybkie sposoby doręczeń (poczta e-mail), co ma w zamiarze oszczędzić czas postępowania” – wskazuje w piśmie prezes Trela.
Informuje w nim również, że w sprawach zagrożonych przedawnieniem została wprowadzona instytucja sygnalizowania przedawnienia. Na aktach spraw dyscyplinarnych umieszcza się ponadto datę przedawnienia karalności zarzucanego deliktu.
Gdy natomiast dochodzenie dyscyplinarne trwa dłużej niż rok, rzecznik danej izby obejmuje to postępowanie swoim bezpośrednim nadzorem.