Jakich norm urbanistycznych nie mogą określać radni

Radni nie mogą określać lokalnych standardów urbanistycznych dla parkingów oraz obowiązku przyłączenia sieci ciepłowniczej sklepu czy przedszkola.

Publikacja: 20.11.2018 06:30

Jakich norm urbanistycznych nie mogą określać radni

Foto: 123RF

Wojewoda mazowiecki zakwestionował część standardów urbanistycznych, które przyjęto w Warszawie , by ograniczyć realizację inwestycji na podstawie specustawy mieszkaniowej. Stołeczny ratusz uważa, że nie ma on racji. Odwołał się, więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Czytaj także: Gmina może uzgodnić cenę drogi

Droga na skróty

Chodzi konkretnie o: ustawę o ułatwieniach w przygotowaniu i  realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz towarzyszących. Pozwala ona inwestorom w miastach na szybkie przekwalifikowanie gruntów pod budowę bloków oraz infrastruktury towarzyszącej. Do tej ostatniej zalicza się m.in. budowę, zmianę sposobu użytkowania lub przebudowę sieci uzbrojenia terenu, drogi publiczne, przedszkola, szkoły, placówki wsparcia dziennego, placówki opieki zdrowotnej, dzienne domy pomocy, obiekty służące do działalności pożytku publicznego, obiekty sportu i rekreacji, tereny zielone, obiekty, sklepy, punktu usługowe, służących do obsługi mieszkańców budynków wybudowanych na podstawie specustawy.

Jej przepisy dają radom miast prawo do zaostrzenia zawartych w niej standardów urbanistycznych, jakie musi spełnić inwestycja. Warszawa była pierwszym miastem, które zdecydowało się przyjąć swoje lokalne standardy.

Nie wszystkie podobają się wojewodzie mazowieckiemu. Jego zarzuty dotyczą par. 2 uchwały. Mówi on o infrastrukturze towarzyszącej, która określa liczbę miejsc parkingowych. Ich liczba jest uzależniona od położenia, powierzchni obiektu oraz liczby użytkowników. Przykładowo radni chcą, by w wypadku sklepu w Śródmieściu jedno miejsce przypadało na 100 mkw. sklepu, a na przedmieściu trzy miejsca. Wojewoda krytykuje również obowiązek przyłączenia do sieci ciepłowniczej obiektów zakwalifikowanych do infrastruktury towarzyszącej.

Bez podstawy prawnej

W opinii Zdzisława Sipiery, wojewody mazowieckiego w uchwale wolno jedynie określić parametry dotyczące bloków. Radni nie mogą narzucać w niej obowiązku podłączenia do sieci ciepłowniczej obiektów infrastruktury towarzyszącej, ani zaostrzać przepisów w sprawie liczby miejsc parkingowych. A to dlatego, że nie pozwala na to specustawa mieszkaniowa. Z jej przepisów jasno wynika, że ustawodawca odrębnie traktuje procedurę lokalizacji i realizacji inwestycji towarzyszących, a odrębnie dla budowy bloków. Uchwała rady nadmiernie więc ingeruje w zasady prowadzenia działalności gospodarczej.

Wojewoda przyznał, że art.20 specustawy mieszkaniowej mówi, że do uchwały o ustaleniu lokalizacji inwestycji towarzyszącej stosuje się odpowiednio art. 7–19, czyli przepisy dotyczące standardów urbanistycznych dla inwestycji mieszkaniowych. Ale przepis ten stanowi wyraźnie, że dotyczy tylko podjęcia uchwały na wniosek inwestora a nie samych standardów urbanistycznych. Oznacza to, że art. 20 nie może być podstawą prawną dla rady miasta do sformułowania dodatkowych lokalnych standardów. Wojewoda wstrzymał więc realizację par. 2 uchwały z dniem doręczenia rozstrzygnięcia.

Władze Warszawy, uważają, że wojewoda nie ma racji.

– Nie zgadzamy się z wojewodą. Kompletnie inaczej niż warszawscy radni interpretuje art. 20 specustawy mieszkaniowej. Przewiduje on, że do uchwały o ustaleniu lokalizacji inwestycji towarzyszącej stosuje się odpowiednio art. 7–19, czyli przepisy dotyczące standardów urbanistycznych dla inwestycji mieszkaniowych. A skoro przepis mówi „odpowiednio", to uważamy, że stosuje się je również do infrastruktury towarzyszącej. Dlatego postanowiliśmy określić standardy również dla niej – mówi Marlena Happach, dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu m.st. Warszawy.

Wojewoda mazowiecki zakwestionował część standardów urbanistycznych, które przyjęto w Warszawie , by ograniczyć realizację inwestycji na podstawie specustawy mieszkaniowej. Stołeczny ratusz uważa, że nie ma on racji. Odwołał się, więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Czytaj także: Gmina może uzgodnić cenę drogi

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem