Dylemat Beniamina Netanjahu. Joe Biden wyznacza granicę solidarności z Izraelem

Dylemat premiera Netanjahu i jego wojennego gabinetu sprowadza się do wyboru pomiędzy inwazją na Rafah i zachowaniem dobrych relacji z USA.

Publikacja: 09.05.2024 21:14

Na południu Strefy Gazy trwa zarządzona przez izraelską armię ewakuacja, lecz tysiące ludzi nie ma g

Na południu Strefy Gazy trwa zarządzona przez izraelską armię ewakuacja, lecz tysiące ludzi nie ma gdzie się podziać. Równocześnie trwa ostrzał wybranych celów w Rafah

Foto: AFP

Izrael będzie nadal walczył z Hamasem aż do całkowitego jego unicestwienia – w taki sposób zareagował szef izraelskiej dyplomacji Izrael Kac na groźbę prezydenta Joe Bidena wstrzymania dostaw amunicji do Izraela. Chodzi głównie o 3,5 tys. ważących niemal tonę bomb. Izrael nie ma broni o większej sile rażenia. Nie oznacza to, że nie może bez niej działać.

W środowym wywiadzie dla CNN prezydent Biden zapowiedział, że zablokuje także dostawy pocisków artyleryjskich, które mogą zostać użyte do bombardowania Rafah. – Dałem jasno do zrozumienia Bibiemu i gabinetowi wojennemu, że nie otrzymają naszego wsparcia, jeśli rzeczywiście zaatakują skupiska ludności – powiedział prezydent w CNN, używając przydomka powszechnie stosowanego wobec premiera Netanjahu.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Polityka
Wybory pokazały, że Donald Trump jednoczy Kanadyjczyków
Polityka
Liberałowie wygrywają wybory w Kanadzie. Donald Trump znów pisze o aneksji sąsiada
Polityka
Przyszły rząd Friedricha Merza na razie niekompletny
Polityka
Wołodymyr Zełenski nie przyjedzie do Warszawy na szczyt Trójmorza
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Jest wyrok. Były prezydent Ukrainy skazany na 15 lat więzienia