Członek rady nadzorczej ZUS: Musimy podnieść efektywny wiek emerytalny

Zastanowiłbym się nad kolejnymi zachętami podatkowymi i składkowymi dla osób, które pomimo osiągnięcia ustawowego wieku kontynuują aktywność zawodową – mówi Łukasz Hardt, przewodniczący rady nadzorczej ZUS.

Publikacja: 26.03.2023 12:35

Łukasz Hardt

Łukasz Hardt

Foto: PAP

Jak w kontekście emerytalnym oceniłby pan naszą sytuację gospodarczą?

Wyzwań jest dużo. Proces starzenia się populacji postępuje. Zasób siły roboczej będzie coraz szybciej malał. To w tym obszarze ulokowane są największe wyzwania dla polskiej gospodarki. Konieczna jest w coraz większym zakresie substytucja pracy kapitałem. Musi też rosnąć wydajność pracy. Co zresztą będzie wspierał niestymulujący inflacji wzrost wynagrodzeń. Inwestycje w zwiększenie wydajności produkcji są kluczowe dla zachowania naszego potencjału gospodarczego. To ważne dla wysokości emerytur w przyszłości, bo ostatecznie zawsze zależy ona od bieżącej sytuacji gospodarczej.

Nie unikniemy też pytań o migrację. Są badania, które pokazują, iż w latach 2014–2017 napływ obywateli Ukrainy do naszego kraju zwiększył podaż pracy o ok. 5 proc., co podniosło dynamikę wzrostu PKB Polski o ok. 1 pkt proc.

Czytaj więcej

Prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak: Powinniśmy podwyższyć wiek emerytalny

Powinniśmy też dążyć do podnoszenia efektywnego wieku emerytalnego. Innymi słowy, trzeba zachęcać ludzi do dłuższej pracy i przekonywać ich, że pracując dłużej będą otrzymywali w przyszłości wyższe świadczenia. Jednocześnie im bardziej stabilny system emerytalny, tym to zachęcanie jest łatwiejsze. Dzieje się tak, gdyż ludzie z reguły preferują rozwiązania, które są mniej korzystne, ale pewne, a nie te potencjalnie bardziej korzystne, ale niepewne. Czynniki behawioralne w indywidualnych decyzjach emerytalnych mają istotne znaczenie.

A ustawowy wiek emerytalny powinien wzrosnąć?

Emerytura jest prawem, ale nie obowiązkiem, a osiągnięcie ustawowego wieku emerytalnego nie musi kończyć aktywności zawodowej. Przekonywać do dłuższej pracy trzeba stosując zachęty, ale nie przymus. Stąd nie jestem zwolennikiem podniesienia ustawowego wieku emerytalnego. Jednocześnie ważne jest to, aby ustawowy wiek nie był tak silną kotwicą dla podejmujących decyzję o momencie zakończenia aktywności zawodowej. Dobrym rozwiązaniem w tym kontekście jest powołanie w ZUS już kilka lat temu doradców emerytalnych i stworzenie kalkulatora do obliczania w sposób zindywidualizowany wysokości świadczenia, czy też planowana Centralna Informacja Emerytalna. Ponadto państwo wiedząc, że błędy poznawcze, powodujące nieracjonalność decyzji emerytalnych, są silnie rozpowszechnione, powinno podejmować różnego typu działania, które będą im przeciwdziałać, w tym stosować interwencje behawioralne. Przykładem jest domyślny zapis do PPK. Paternalizm państwa w tym obszarze jest konieczny, ale musi być on liberalny. Mam na myśli to, że powinien gwarantować wolność wyboru przy jednoczesnym zwiększaniu prawdopodobieństwa decyzji racjonalnych i długookresowo korzystnych.

Czy obecnie funkcjonują wystarczające mechanizmy, które zachęcałyby do dłuższej aktywności zawodowej?

Dużo dobrego już się zadziało, m.in. wprowadzono PIT-0 dla Seniora, z którego mogą korzystać osoby w wieku 60+ (kobieta) i 65+(mężczyzna), które mimo osiągnięcia uprawnień do emerytury zrezygnują z jej pobierania i będą dalej aktywne zawodowo. Nie warto jednak na tym poprzestawać. Zastanowiłbym się nad kolejnymi zachętami podatkowymi i składkowymi. Generalnie warto iść w takim kierunku, aby w przypadku osoby aktywnej zawodowo po osiągnięciu ustawowego wieku emerytalnego jej wynagrodzenie netto było równe wynagrodzeniu brutto. Rozwiązaniem idącym jeszcze o krok dalej byłaby być może, jakaś forma negatywnego podatku dochodowego dla tych osób.

Czytaj całość w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej"  i na rp.pl

Czytaj więcej

Szef RN ZUS: Nie podnosiłbym wieku emerytalnego

Jak w kontekście emerytalnym oceniłby pan naszą sytuację gospodarczą?

Wyzwań jest dużo. Proces starzenia się populacji postępuje. Zasób siły roboczej będzie coraz szybciej malał. To w tym obszarze ulokowane są największe wyzwania dla polskiej gospodarki. Konieczna jest w coraz większym zakresie substytucja pracy kapitałem. Musi też rosnąć wydajność pracy. Co zresztą będzie wspierał niestymulujący inflacji wzrost wynagrodzeń. Inwestycje w zwiększenie wydajności produkcji są kluczowe dla zachowania naszego potencjału gospodarczego. To ważne dla wysokości emerytur w przyszłości, bo ostatecznie zawsze zależy ona od bieżącej sytuacji gospodarczej.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?