Aktualizacja: 24.12.2018 06:54 Publikacja: 24.12.2018 06:30
Radosław Baszuk
Foto: tv.rp.pl
Idą święta. Czy wzięty adwokat, zajmujący się głównie sprawami karnymi, aresztanckimi, ma wtedy wolne?
RADOSŁAW BASZUK: W tym czasie nawet najbardziej zawzięci policjanci i prokuratorzy miękną i zwalniają tempo. Nie wiem, czy to konsekwencja magii świąt czy zmęczenie po statystycznym zamknięciu roku. Faktem jest, że konieczność podjęcia się przez adwokata obrony zdarza się w tym czasie rzadko. Nie ma planowych działań organów ścigania, sytuacje wymagające zaangażowania adwokata to przypadkowe zdarzenia. Bywa, że z perspektywy czasu anegdotyczne. Święta w naszej mentalności to także większe spożycie alkoholu, nieoczekiwane skomplikowanie relacji rodzinnych albo wzmożona chęć wyjaśnienia sobie narosłych w ciągu roku nieporozumień jeszcze przed jego zakończeniem.
Egzamin ósmoklasisty 2025 - dzień pierwszy. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych zmagali się dzisiaj z język...
Pozasądowe rozwody, choć mają być szybsze, to nie będą droższe. W dodatku rozwiązanie małżeństwa będzie można uz...
To, że darowizna dla małoletniego jest obciążona np. służebnością drogi koniecznej, nie unieważnia takiej umowy...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas