Okręgowa Rada Adwokacka w Katowicka podjęła uchwałę w przedmiocie planowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmian związanych z dostępem do zawodów prawniczych.
- Ideę tzw. deregulacji należy ocenić negatywnie - stwierdzili katowiccy adwokaci. - Z punktu widzenia jej celu, jakim ma być walka z bezrobociem, będzie działaniem pozorowanym, o znaczeniu wyłącznie propagandowym - czytamy w uchwale opublikowanej na stronie adwokatura.pl.
– Zakładając fikcyjny obraz potencjału rynku usług prawniczych, idea deregulacji wprowadza w błąd adeptów zawodu, skazując ich w ten sposób na gwarantowane bezrobocie w przyszłości - dodali.
Zawód adwokata - jak zaznaczyli - od dawna pozostaje otwarty, a liczba jego adeptów regularnie wzrasta. Dlatego wymienianie przez ministra sprawiedliwości na pierwszym miejscu listy zawodów wymagających tzw. deregulacji właśnie adwokatów, odbierany jest przez nich jako populistyczny chwyt argumentacyjny, mający odwrócić uwagę opinii publicznej od rzeczywistych problemów gospodarczych kraju.
- Sposób edukacji przyszłych adwokatów wymaga odpowiednio długiego okresu, w którym aplikant zapoznaje się z praktycznymi aspektami jego wykonania. - Ten, kto twierdzi, że skrócenie aplikacji z trzech do dwóch lat ma sens, nie ma pojęcia o specyfice tego zawodu - uważają adwokaci.