Reklama

Uprzedmiotowienie prokuratora w piśmie to zniewaga

Można znieważyć funkcjonariusza publicznego jakim jest prokuratur nie używając wulgaryzmów, ale sugerując że nie jest człowiekiem, a jakimś przedmiotem: rzeczą lub zwierzęciem – wynika z orzeczenia Sądu Okręgowego w Łodzi.

Aktualizacja: 27.05.2015 13:18 Publikacja: 27.05.2015 11:35

Uprzedmiotowienie prokuratora w piśmie to zniewaga

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

„To coś, co się zwie Prokurator", „To coś nie odniosło się do wniosku", „żałosny", „bezczelny" – takie epitety znalazły się w zażaleniu Wojciecha S. (imię zmienione) na postanowienie jednego z łódzkich prokuratorów, w którym odmówił on wszczęcia śledztwa.

Sąd Rejonowy w Łodzi uznał, że takie sformułowania nie mają charakteru zniewagi. Jak wyjaśniono, osoba wykonująca funkcje publiczne powinna i musi liczyć się z tym, że jej działania zostaną poddane krytyce, i że nie zawsze będzie do krytyka merytoryczna.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Prezes Izby Cywilnej odpowiada na żądania ministra Żurka: na wyrok SN czekałoby się 12 lat
Zawody prawnicze
Radczyni prawna skazana. Ma oddać klientom 1,2 mln zł
Reklama
Reklama