O wyroku donosi portal trojmiasto.pl. Wyrok uchylił paragraf 19 ust. 2 pkt 1 załącznika uchwały Rady Miasta Sopotu z 30.01.2020, nr XIII/233/2020 w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Sopotu.
Załącznik wskazywał, że w miejscach publicznych psy muszą być wyprowadzane na uwięzi lub w kagańcu, a psy rasy agresywnej oraz mieszańce tych ras - wyłącznie na uwięzi i w założonym kagańcu. Taki obowiązek zakwestionował obywatel, który nie przyjął mandatu od straży miejskiej za wyprowadzanie psa bez smyczy. Zaskarżył przepis jako naruszający m.in. przepisy o ochronie zwierząt i przepisy prawa materialnego.
Czytaj więcej
Rada gminy nie może nakazać właścicielom prywatnych nieruchomości wywieszania tabliczki ostrzegającej o tym, że na posesji jest pies.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zauważył, że zgodnie z treścią art. 10a ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt "zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna", co oznacza, że dozwolone jest puszczanie psa luzem, o ile pies posiada identyfikator wskazujący na właściciela, a także właściciel sprawuje nad nim kontrole (np. poprzez przywołanie).
Sąd stwierdził, że prawo skarżącego do korzystania z psem z miejsc użyteczności publicznej w Sopocie zostało naruszone.
- Przekonujące są, zdaniem sądu, twierdzenia skarżącego, który został pozbawiony możliwości wychodzenia ze swoim psem bez smyczy, a próba złamania przez niego zakazu statuowanego zaskarżoną uchwałą skończyła się interwencją Straży Miejskiej - napisano w uzasadnieniu wyroku.
WSA zasądził na rzecz skarżącego zwrot kosztów postępowania. Wyrok nie jest prawomocny.
Pełną treść wyroku można przeczytać na FB, bo jego odpis opublikowali pełnomocnicy skarżącego:
https://www.facebook.com/prostooprawie/posts/5336316093093520
Roczny dostęp do treści rp.pl za pół ceny