Przejęcie najważniejszych sejmowych funkcji przez Włodzimierza Czarzastego i Marka Siwca to niejedyne spektakularne powroty postkomunistycznych polityków. Czy to tylko chwilowe zjawisko czy obserwujemy, jak dawne SLD powstaje z politycznego grobu?
Pan Kamil przyszedł do sklepu, w którym niemal codziennie robił drobne zakupy. Odłożył na ladzie szklane butelki i wrócił do lodówki, by dobrać resztę produktów. Gdy się obrócił, zobaczy stojącego przy nim ekspedienta trzymającego w ręku butelkę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas