W jednej z ostatnio rozstrzyganych spraw o podział majątku dorobkowego byłych małżonków z elementem dożywocia, powódce przyznano pełnomocnika z urzędu, ale tylko do sporządzenia skargi kasacyjnej. Kiedy dostała pismo z Sądu Najwyższego o wylosowaniu sędziego sprawozdawcy do tej sprawy, była już bez prawnika, bo jego pełnomocnictwo wygasło. Pytana, czy nie ma zastrzeżeń do wylosowanego sędziego (to od pewnego czasu standardowa procedura sądowa związana z kontrolą umocowania sędziów z nowego nadania) uznała, że nie ma niezbędnej wiedzy, by się do tego ustosunkować. Wysłała więc pismo do SN z wnioskiem o przyznanie jej pełnomocnika, aby ją reprezentował na dalszym etapie przed SN, powołując się na swą trudną sytuację materialną i zdrowotną oraz brak możliwości samodzielnego prowadzenia sprawy.
Bez prawnika w Sądzie Najwyższym
SN jednoosobowo oddalił jej wniosek, wskazując, że wyznaczony został już termin posiedzenia niejawnego i że na obecnym etapie nie mogą być już w zasadzie podjęte przez stronę żadne czynności, które miałyby wpływ na rozpoznanie skargi kasacyjnej, a co więcej, wnioskodawczyni takich czynności w złożonym wniosku nie wskazała. Zatem udział profesjonalnego pełnomocnika na tym etapie postępowania nie jest już potrzebny. Ostatecznie SN uwzględnił skargę kasacyjną, zwrócił sprawę do ponownego rozpoznania, więc sprawa zakończyła się pozytywnie dla powódki.
Czytaj więcej:
Czy jednak pozostawienie skarżącego bez pełnomocnika przed SN jest właściwe? Pytani przez „Rzeczpospolitą” praktycy sądowi nie podzielają stanowiska, że na tym etapie profesjonalny prawnik nie miałby już nic do zrobienia. Adwokat Marcin Szymański mówi krótko: skarżąca nie była w stanie ustalić i uzasadnić ewentualnych zastrzeżeń do sędziego SN, gdyż to wymaga wiedzy kwalifikowanego prawnika.
Adwokat Rafał Wąworek wskazuje z kolei, że zawsze mogą pojawić się nieprzewidziane sytuacje, w których osoba bez ochrony prawnej i przygotowania prawniczego nie będzie wiedziała, co robić. Brak jest więc przeszkód merytorycznych, by pełnomocnik z urzędu był ustanawiany do udziału w całym postępowaniu kasacyjnym. Jego rola będzie również informacyjna, co jest bezsprzecznie zadaniem adwokata. Z drugiej strony, realia życia wskazują, że niekiedy strony nadużywają instytucji pełnomocnika z urzędu.