Aktualizacja: 22.05.2025 18:51 Publikacja: 30.05.2023 15:57
Rozprawa w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku
Foto: PAP/Adam Warżawa
Piotr Bartoszcze pod wpływem alkoholu spowodował kolizję, potem szedł przez pola do domu i wpadł do studzienki, w której zmarł - taka była oficjalna wersja. Do zdarzenia doszło w nocy z 7 na 8 lutego 1984 roku w pobliżu wsi Sławęcin koło Inowrocławia. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone w PRL, a potem w wolnej Polsce w 1995 r.
Jesienią 2016 r. pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej na nowo postanowił przyjrzeć się tej sprawie. Dokonał analizy materiału dowodowego. Opinia biegłego z Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie wskazała, że został zabity. W 2019 roku śledztwo IPN zostało umorzone ze względu na niewykrycie sprawców.
Matura z języka polskiego na poziomie rozszerzonym to przedostatni dzień egzaminów pisemnych. Jakie tematy wypra...
Mieszkaniec Szczecina domagał się od miasta zwrotu opłaty za parkowanie w płatnej strefie. Skutecznie. Sąd nakaz...
Każdy, kto wsiądzie za kierownicę bez posiadania odpowiednich uprawnień, musi liczyć się z surowymi konsekwencji...
Resort sprawiedliwości chce uchylenia przepisu wprowadzonego po zabójstwie w Piekarach Śląskich. Eksperci chwalą...
Za wyborcami i kandydatami pierwsza tura wyborów prezydenckich. Druga tura odbędzie się 1 czerwca 2025 r. Czy wy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas