Zadośćuczynienie to przywrócono do polskiego prawa 3 sierpnia 2008 r. Chodzi o art. 446 § 4 kodeksu cywilnego, według którego sąd może obok innych świadczeń przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę zadośćuczynienia od odpowiedzialnego za tragedię, w tym firmy ubezpieczeniowej.
Jeśli śmierć nastąpiła przed tą datą, sądy przyznają podobne świadczenia na podstawie przepisów o ochronie dóbr osobistych. Takich spraw mogą być ciągle tysiące, bo gdy szkoda była skutkiem przestępstwa, jej przedawnienie może biec nawet ponad 20 lat.
Stąd pytanie prawne Aleksandry Wiktorow, rzecznik ubezpieczonych, i prośba, by w tak ważnej kwestii wypowiedział się nie tylko siedmioosobowy skład SN (taki orzekał w piątek na posiedzeniu niejawnym), ale cała Izba Cywilna. Rzecznik pytał m.in. o krąg uprawnionych do żądania zadośćuczynienia i o sposób jego miarkowania.
– Liczymy, że pisemne uzasadnienie postanowienia wyjaśni nam niektóre z tych kwestii, będzie pomocne dla zainteresowanych – powiedział „Rz" Tomasz Młynarski, radca prawny z biura rzecznika.
Sygnatura akt III CZP 2/14