Oprócz Halep z którą Świątek wygrała w Indian Wells, kapitan reprezentacji Rumunii Horia Tecau, powołał na mecz w Radomiu: Elenę-Gabrielę Ruse (57 WTA), Irinę-Camelię Begu (72) i Monicę Niculescu (43 w deblowym rankingu).
Skład polskiej drużyny ogłosił już też kapitan Dawid Celt. Igę Świątek wspierać będą Magda Linette (63 WTA), Magdalena Fręch (88), Maja Chwalińska (257) oraz Alicja Rosolska (66 w deblu).
Czytaj więcej
Rozstawiona z nr 3 Polka w półfinale pokonała Rumunkę Simonę Halep 7:6 (8-6), 6:4. To dziesiąte z rzędu zwycięstwo Świątek w tegorocznych prestiżowych turniejach z cyklu Masters 1000 (przed Indian Wells wygrała turniej w Dausze).
- Obecność Halep i Świątek w Radomiu to przede wszystkim świetna informacja dla kibiców, bo nieczęsto w Polsce mają możliwość zobaczyć mecz zawodniczek takiego kalibru, co Simona i Iga. Ale też pamiętajmy, że spotkanie Bille Jean King Cup, to nie tylko mecz Świątek-Halep. W składach obydwu drużyn mamy też inne świetne zawodniczki, co będzie gwarancją wielkich emocji i ciekawych pojedynków - uważa Dawid Celt.
Mecz Polska – Rumunia będzie pierwszym międzynarodowym wydarzeniem odbywającym się w Radomskim Centrum Sportu, hali sportowo-widowiskowej z trybunami na 5000 miejsc.