W czwartek mecze drugiej rundy rozegrają Iga Świątek z Amerykanką Alison Riske i Hubert Hurkacz z Włochem Marco Cecchinato. Polacy są zdecydowanymi faworytami obu spotkań.
Iga Świątek nie jest jeszcze legendą światowego tenisa, jak usiłują przekonać nas komentatorki pokazującego jej mecze Canalu+. Ich emocje można zrozumieć, ale gra dziewczyny z Raszyna o miejsce w historii dopiero się zaczyna.
Organizacje rządzące całorocznym cyklem męskich i kobiecych turniejów (ATP Tour i WTA Tour) zadecydowały, że w związku z wydanym przez Wimbledon zakazem startu tenisistów z Rosji i Białorusi nie przyznają punktów rankingowych za wielkoszlemowy turniej w Londynie.
Przeciwniczką rozstawionej z nr 1 Igi Świątek w pierwszej rundzie będzie jedna z zawodniczek, które zwycięsko przejdą przez kończące się w piątek kwalifikacje. W drugiej rundzie rywalką liderki światowego rankingu może być zwyciężczyni meczu Alison Riske (USA, 42 WTA) - Dajana Jastremska (Ukraina, 80).
Iga Świątek wygrywa w Rzymie. To jej piąte w tym roku turniejowe zwycięstwo. Jest niepokonana od 28 meczów. Pojedzie do Paryża jako wielka faworytka Roland Garros.