Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre zasugerowała, że sportowcy z Rosji i Białorusi mogą wystartować w przyszłorocznych igrzyskach w Paryżu tylko pod warunkiem, że nie będą reprezentowali swoich krajów.
Dariusz Szpakowski nie komentował finału Euro, bo tak zadecydował szef sportu w TVP, wiedząc, jak ważna to sprawa dla człowieka, którego głos przez kilkadziesiąt lat był głosem polskiego futbolu. Tak się z ludźmi nie postępuje.
Polski Komitet Olimpijski sprzeciwia się startowi Rosjan i Białorusinów, wbrew opinii MKOl. To dla olimpizmu największe wyzwanie po zakończeniu zimnej wojny.
Tej decyzji można było się spodziewać, bo władcy igrzysk od kilkunastu dni wysyłali sygnały, że pozwolą Rosji i Białorusi na start w Paryżu. Kiedy rok temu zaczynała się napaść na Ukrainę zalecali wykluczenie sportowców rosyjskich i białoruskich z rywalizacji, ale dziś już myślą inaczej.
Tenisista z Warszawy grający w parze z Hugo Nysem z Monako jest w półfinale turnieju deblowego. Jelena Rybakina wciąż zwycięża, odpadł Sebastian Korda.
Największy w karierze sukces Magdy Linette, która pierwszy raz awansowała do wielkoszlemowego ćwierćfinału po zwycięstwie w Melbourne nad Francuzką Caroline Garcią 7:6 (7-3), 6:4.
Magda Linette pierwszy raz w karierze jest w czwartej rundzie turnieju wielkoszlemowego. Polka (45 WTA) pokonała w Melbourne rozstawioną z nr 19 Rosjankę Jekatierinę Aleksandrową 6:3, 6:4. Kolejną rywalką 30 - letniej tenisistki z Poznania będzie w poniedziałek Francuzka Caroline Garcia (nr 4).