Zacznę od TVP Kultura. Stacja przypomni „Requiem dla snu" (piątek, godz. 23.35) – dramat w reżyserii Darrena Aronofsky'ego. Choć bohaterami filmu są narkomani, nie jest to opowieść o uzależnieniu, ale poruszający obraz o marzeniach, których nie można zrealizować, jeśli nie ma się siły stawić czoła rzeczywistości.
O tym, jak wiele w życiu zależy od nas i o tym, że sami kreujemy swój świat. Jeżeli tytułowemu słowu „dream" przypisać nieco odmienne znaczenie, niż uczynili to tłumacze, okaże się, że nie jest to requiem dla snu, ale dla marzenia właśnie. Film nie pozostawia złudzeń i nie daje nadziei. Ja jednak, na przekór Aronofsky'emu, wierzę, że człowiek jest zdolny pokonać swoje największe słabości i spełnić największe marzenia.
Jedynka pokaże hit „Casino Royale" (sobota, godz. 20.20) z komandorem Jej Królewskiej Mości Jamesem Bondem. Klasyka gatunku. Piękne kobiety, szybkie samochody, dobre garnitury. A Daniel Craig, przeobrażając się z szekspirowskiego aktora w superagenta zaskakuje bardziej niż sam James Bond.
We wtorek wrócę do TVP Kultura, bo tu będzie można obejrzeć rozmowę z Krystianem Lupą po najnowszej premierze „Poczekalni. 0" w Teatrze Polskim we Wrocławiu (godz. 20.20). Słowem – Lupa pod lupą. Budujący dowód na to, że w polskiej telewizji jest coraz więcej rodzimych programów kulturalnych, a wśród nich – tych poświęconych teatrowi. Wybitny reżyser, ciekawy temat – „Koniec z Lupą czy Lupa w poczekalni?". Program zdecydowanie godzien uwagi.
