Reklama

Szukając szczura

Świetny, trzyodcinkowy serial wyprodukowany przez Ridleya Scotta opowiada o paranoicznym świecie tajnych służb w czasach zimnej wojny

Publikacja: 04.02.2010 19:19

Szukając szczura

Foto: PAT

Wzorem szpiega jest James Bond, dżentelmen z licencją na zabijanie, który sam rozprawia się ze złoczyńcami. Jednak, jak pokazuje „Firma – CIA”, w agencjach wywiadowczych nie ma miejsca dla superbohaterów. Siatki szpiegowskie są nadzorowane przez potężne centrale specsłużb, a poszczególni agenci to jedynie pionki w ich bezlitosnej grze.

Serial wyreżyserowany przez Mikaela Salomona powstał na kanwie powieści „W gąszczu luster” Roberta Littella, byłego korespondenta „Newseeka”, który zanim został autorem thrillerów szpiegowskich, specjalizował się w tematyce rosyjskiej i bliskowschodniej.

Fabuła skupia się na trzech przyjaciołach – Jacku, Leo i Jewgienniju – którzy razem studiowali na Uniwersytecie Yale. Po odebraniu dyplomu Jack (Chris O’Donnell) zostaje zwerbowany przez CIA. Jego nauczycielem jest jeden z najbardziej doświadczonych agentów o pseudonimie Czarnoksiężnik (znakomity Alfred Molina).

Tymczasem Leo (Alessandro Nivola) robi błyskotliwą karierę w kierownictwie agencji, w czym pomaga mu małżeństwo z córką bliskiego współpracownika prezydenta Trumana. A urodzony w Rosji Jewgiennij (Rory Cochrane) wraca do ojczyzny, gdzie propozycję pracy składa mu KGB. Ma wrócić do Stanów Zjednoczonych i rozpocząć operację pod pseudonimem Eugene Dogson. Wkrótce Amerykanie odkrywają, że u nich i Brytyjczyków ktoś szpieguje na rzecz Rosjan.

Losy bohaterów koncentrują się wokół prób ustalenia jego tożsamości. W tle obserwujemy działania wywiadów w Berlinie Wschodnim i na Węgrzech podczas rewolucji w 1956 roku. Jack, Leo i Jewgiennij ponoszą coraz wyższe koszty moralne swojej pracy. Jednak najbardziej fascynuje postać z drugiego planu: James Jesus Angelton – szef amerykańskiego kontrwywiadu, zwany w CIA Matką.

Reklama
Reklama

Grający go Michael Keaton wyśmienicie pokazuje, jak nieustające tropienie zdrad i spisków prowadzi do paranoicznej podejrzliwości i psychicznego wypalenia. Angelton jest legendą Centralnej Agencji Wywiadowczej. Był jednym z jej założycieli. Jego biografia posłużyła Robertowi De Niro do nakręcenia dramatu „Dobry agent”, w którym zagrał Matt Damon.

Firma – CIA

22.40 | tvp 1 | sobota

Wzorem szpiega jest James Bond, dżentelmen z licencją na zabijanie, który sam rozprawia się ze złoczyńcami. Jednak, jak pokazuje „Firma – CIA”, w agencjach wywiadowczych nie ma miejsca dla superbohaterów. Siatki szpiegowskie są nadzorowane przez potężne centrale specsłużb, a poszczególni agenci to jedynie pionki w ich bezlitosnej grze.

Serial wyreżyserowany przez Mikaela Salomona powstał na kanwie powieści „W gąszczu luster” Roberta Littella, byłego korespondenta „Newseeka”, który zanim został autorem thrillerów szpiegowskich, specjalizował się w tematyce rosyjskiej i bliskowschodniej.

Reklama
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama