Bliskowschodnie otwarcie Obamy, wersja 2.0

Nie jesteście sami – mówił do izraelskich studentów prezydent USA. I przekonywał ich, że politycy nie zaryzykują rozmów pokojowych, jeśli nie zmusi ich społeczeństwo.

Publikacja: 21.03.2013 19:44

- Jedyna droga do demokratycznego i bezpiecznego Izraela wiedzie przez wolną Palestynę – mówił Barack Obama. Odpowiedziała mu owacja na stojąco.

Podczas konferencji prasowych z politykami izraelskimi i palestyńskimi prezydent Obama nie używał tak zdecydowanych słów jak w czasie przemówienia do przeszło półtora tysiąca studentów. – Rozumiem, dlaczego Izrael chce pokoju, i rozumiem, dlaczego tak wielu Izraelczyków – możliwe nawet, że większość na tej sali – jest tak zniechęconych wysiłkami, by go osiągnąć – powiedział prezydent USA i przekonywał, że pokój nie tylko jest możliwy, ale też Izrael powinien go negocjować z obecnym prezydentem i premierem Autonomii Palestyńskiej.

Studenci nie zawsze reagowali entuzjastycznie. Mimo wyraźnych pauz podczas przemówienia cisza była reakcją na słowa, że Izrael powinien pojednać się z sąsiadami, „popatrzeć na świat ich oczami”. Barack Obama musiał mieć świadomość, że jego przemówienie w Jerozolimie będzie porównywane do tego z 2009 r. w Kairze. Uważane jest za historyczne, bo miało stanowić nowe otwarcie Ameryki ze światem arabskim.
Obama mówił m.in. o potrzebie ustanowienia niepodległej Palestyny. Arabowie wypominają mu jednak, że w czasie pierwszej kadencji nie zrobił praktycznie nic, by przełamać impas w rozmowach pokojowych.

Obama na rozmowy do Izraela nie przywiózł żadnych propozycji rozwiązań. Miał jedynie – jak deklarował Biały Dom – „wsłuchiwać się” w argumenty stron konfliktu.

W przemówieniu w 2009 r. Obama podkreślał, iż USA nie akceptują budowy osiedli żydowskich na ziemiach zajętych w 1967 r. W rozmowach z Beniaminem Netanjahu na początku swej pierwszej kadencji prezydent USA otwarcie wzywał Izrael do zamrożenia działalności osiedleńczej.

Zaskutkowało to zamrożeniem procesu pokojowego, ale także rozmów w tej sprawie między izraelskim rządem a Waszyngtonem. Członkowie obecnej koalicji rządowej jednoznacznie zapowiadają, że z osiedli nie zamierzają rezygnować.

Obama podczas wizyty w Izraelu kilka razy powtórzył, że za kluczową kwestię uznaje „zapewnienie suwerenności narodowi palestyńskiemu i bezpieczeństwa narodowi izraelskiemu”. Jego zdaniem, jeśli uda się rozwiązać te dwa problemy, „rozwiązana będzie kwestia osiedli”.

Podczas rozmów z prezydentem Mahmudem Abbasem Obama nalegał, by Palestyńczycy nie uzależniali wstrzymania budowy osiedli żydowskich od rozpoczęcia rozmów. Palestyńczycy odpowiedzieli mu, że z ich wyliczeń jednoznacznie wynika, że jeśli Izrael nie wstrzyma ich budowy, to za dwa lata stworzenie dwóch państw bez późniejszego przesiedlania dziesiątek tysięcy ludzi będzie już praktycznie niemożliwe. Barack Obama w Izraelu rozmawiał także o sytuacji w Syrii, która pogrążona jest w wojnie domowej, oraz o zagrożeniu związanym z programem nuklearnym w Teheranie.

Wizyta zbiegła się w czasie z irańskim Nowym Rokiem. W orędziu do narodu przywódca duchowo-polityczny tego kraju, ajatollah Ali Chamenei ostrzegł, że jeśli Izrael przeprowadzi atak militarny na Iran, by zniszczyć jego atomowe instalacje, odpowiedzią będzie „obrócenie w proch” Tel Awiwu i Hajfy.

- Jedyna droga do demokratycznego i bezpiecznego Izraela wiedzie przez wolną Palestynę – mówił Barack Obama. Odpowiedziała mu owacja na stojąco.

Podczas konferencji prasowych z politykami izraelskimi i palestyńskimi prezydent Obama nie używał tak zdecydowanych słów jak w czasie przemówienia do przeszło półtora tysiąca studentów. – Rozumiem, dlaczego Izrael chce pokoju, i rozumiem, dlaczego tak wielu Izraelczyków – możliwe nawet, że większość na tej sali – jest tak zniechęconych wysiłkami, by go osiągnąć – powiedział prezydent USA i przekonywał, że pokój nie tylko jest możliwy, ale też Izrael powinien go negocjować z obecnym prezydentem i premierem Autonomii Palestyńskiej.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022