Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie były konsekwencje rekordowych zamówień dla Airbusa i Boeinga podczas Dubai Air Show?
- Jakie dramatyczne wydarzenie miało miejsce podczas końcówki dubajskiego salonu lotniczego?
- Które linie lotnicze zdominowały zamówienia tegorocznego Dubai Air Show?
- Jak wyglądało porównanie sukcesów Airbusa i Boeinga w kontekście rynku lotniczego na Bliskim Wschodzie?
- Jakie zmiany w trendach zakupów samolotów można było zaobserwować na targach w Dubaju?
- Dlaczego rosyjska oferta na Dubai Air Show nie cieszyła się zainteresowaniem?
Dubajskie lotnicze święto zakończyła indyjska tragedia – katastrofa myśliwca Tejas, w której w ostatni piątek zginął pilot. Konstrukcja tej maszyny została opracowana przez konsorcjum Hindustan Aeronautics Limited.
Siła regionalnego lotnictwa. Setki samolotów zamówionych
Odbywający się co dwa lata dubajski salon lotniczy był przede wszystkim demonstracją siły regionalnego lotnictwa. Emirates, Flydubai, Etihad sypały zamówieniami jak z rękawa. Dołączyły do nich – już w skromniejszym wymiarze – linie z Kaukazu oraz Afryki. Pojawił się tam z zamówieniami także przewoźnik europejski – Air Europa. Hiszpański przewoźnik nieoczekiwanie postanowił powiększyć swoją flotę dalekiego zasięgu o 40 airbusów A350.
Czytaj więcej
Już z samych przecieków wiadomo, że wartość zamówień podczas Dubai Air Show przekroczy 70 mld dol...
W odwiecznej rywalizacji Airbus wygrał liczbą zamówień — bo znalazł chętnych na 348 maszyn, w tym 240 potwierdzonych, reszta to opcje. Większość z nich to jednak wąskokadłubowe A321 wykorzystywane na Bliskim Wschodzie do obsługi połączeń regionalnych, chociaż nie brakuje chętnych na długodystansowe maszyny z rodziny A350, w tym te największe A350-1000.