Konsumenci łatwiej pozbędą się wysłużonych depilatorów, żelazek turystycznych, popsutych odtwarzaczy MP3 czy elektrycznych szczoteczek do zębów. Taki sprzęt oddadzą w każdym sklepie z elektroniką czy artykułami gospodarstwa domowego, którego powierzchnia przekracza 400 mkw. Rozwiązanie takie wprowadza dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/19/UE w sprawie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, która dziś wchodzi w życie.
Sieć zbiórki
Nowe przepisy określają, że sklep będzie musiał przyjąć stare urządzenie, jeżeli jego najdłuższy bok nie przekracza 25 cm. Sklep nie będzie mógł uzależniać przyjęcia takiego małego elektroodpadu od tego, czy klient kupuje w nim nowy produkt tego samego rodzaju. Dziś sprzedawcy mogą stawiać taki warunek. Po zmianach będzie to możliwe tylko w odniesieniu do większych sprzętów, takich jak odkurzacze, telewizory czy lodówki.
5 tys. zł grzywny grozi konsumentowi za wyrzucenie urządzenia elektrycznego lub elektronicznego do kosza
– To duże ułatwienie dla konsumentów, którzy chcą legalnie pozbyć się starego urządzenia. Dziś muszą szukać specjalnych punktów zbiórki zużytych sprzętów elektrycznych i elektronicznych albo czekać, aż wybiorą się po nowe urządzenie tego samego rodzaju, by stary sprzęt zostawić w sklepie – mówi Michał Kanownik, dyrektor Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego.
Dziś system zbiórki odpadów elektrycznych i elektronicznych kuleje. A konsumenci często wyrzucają małe urządzenia do śmietnika, gdy np. trafiwszy na promocję w sklepie, kupowali nowy produkt i nie mieli przy sobie starego, by się go pozbyć.