Quinones złożyła pozew, oskarżając funkcjonariuszy z biura szeryfa w hrabstwie Orange o to, że ci opóźniali udzielenie jej pomocy, po tym jak w areszcie odeszły jej wody.
Władze hrabstwa zgodziły się na wypłatę jej odszkodowania, ale Quinones musi jeszcze zaakceptować warunki ugody, zanim wejdzie ona w życie. Kobieta odzyskała już wolność.
Czytaj więcej
Amerykański Sąd Najwyższy oddalił wniosek Bayera, by odrzucać prawne roszczenia klientów, że jego...
- To dobra ugoda dla kogoś, kto został źle potraktowany w więzieniu - mówi prawnik kobiety, Dick Herman. - Ta biedna kobieta, była w więzieniu a oni, zamiast wezwać karetkę, wieźli ją do szpitala radiowozem i policjanci zatrzymali się w Starbucksie, kiedy krwawiła - dodaje.
Herman dodał, że jego klientka jest bezdomna i cierpi na chorobę psychiczną.