Sondaż: Prezydent lekko obity po decyzji ws. referendum

Polacy nie są jeszcze gotowi do zmiany konstytucji, ale chcą dalszej debaty na ten temat.

Aktualizacja: 31.07.2018 10:05 Publikacja: 30.07.2018 19:06

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Z trwającej kilka miesięcy batalii o referendum konsultacyjne w sprawie ewentualnej zmiany ustawy zasadniczej, która ostatecznie zakończyła się brakiem zgody Senatu na ogłoszenie referendum, prezydent Andrzej Duda wyszedł właściwie bez szwanku. Tylko 37 proc. badanych przez IBRiS dla zlecenie „Rzeczpospolitej” uważa, że decyzja Senatu osłabiła jego polityczną pozycję. Większość (42 proc.) jest zdania, że niezgoda na referendum w żaden sposób nie wpłynie na pozycję prezydenta.

Czytaj także: Prezydent Duda gra o powagę

Andrzej Duda może mieć także inny powód do zadowolenia. Niechętnych zmianom w konstytucji wciąż jest bowiem prawie połowa badanych (49 proc.), ale 43 proc. dostrzega potrzebę zmian.

Na dodatek respondenci są zdania, że prezydent nie powinien odpuszczać sprawy i dalej prowadzić z Polakami dyskusję na temat zmian w ustawie zasadniczej. Jednak powinien budować wokół swojej inicjatywy szersze porozumienie. Uważa tak 52 proc. badanych.

Rozmawiajmy

– Inicjatywa przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego pobudziła Polaków do dyskusji na temat zmiany konstytucji – przekonuje w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Paweł Mucha, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta, który był pełnomocnikiem Andrzeja Dudy ds. referendum. – Z sondażu wynika, że większość społeczeństwa uznawała i uznaje dyskusję na temat zmiany konstytucji za potrzebną – mówi i dodaje też, że przy szczegółowym badaniu konkretnych pytań referendalnych poparcie dla referendum byłoby zdecydowanie wyższe. – Pokazywały to wcześniejsze sondaże ośrodków badania opinii publicznej – tłumaczy.

Podobnie – tuż po odrzuceniu wniosku prezydenta – mówił też marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Jego zdaniem wyniku głosowania nie można uznać za porażkę Andrzeja Dudy. – To jest jego sukces, rozpoczęcie debaty – wyjaśniał i dodawał, że on sam, jak i wielu polityków PiS uważa, że zmiana konstytucji jest potrzebna, a o odrzuceniu wniosku zadecydowała proponowana przez prezydenta data (10–11 listopada).

Skończmy te dyskusje

Na sporą grupę osób, które widzą potrzebę jakiejś korekty w konstytucji zwraca uwagę prof. Jarosław Flis, socjolog z UJ. Ani prezydent, ani też PiS nie powinni tej grupy lekceważyć.

– Badani wykazują się tu pewną mądrością. Z jednej strony pochwalają decyzję Senatu, a z drugiej podpowiadają prezydentowi, co robić. Widząc potrzebę zmian w Konstytucji, każą szukać porozumienia. Innymi słowy chcą, by ustawa zasadnicza była wypracowana w dialogu z różnymi stronami sceny politycznej i jak będzie konsensus, to opowiedzą się za zmianami – wyjaśnia.

Dodaje też, że jego zdaniem prezydent, zabiegając o referendum, popełnił błąd, stawiając sprawę na ostrzu noża. – Ostatnie referenda w innych krajach przerodziły się w plebiscyty, kto jest, a kto nie jest za władzą. Tak było we Włoszech czy w Wielkiej Brytanii. Jak się to skończyło, wiemy – mówi Flis. – Prezydenckiemu referendum też coś takiego groziło. A wynik sondażu wskazuje, że władza podoba się umiarkowanie – wskazuje.

Największy odsetek osób uważających, że prezydent powinien kontynuować rozmowy o ustawie zasadniczej jest – co zrozumiałe – w obozie PiS (83 proc.). Końca debaty nie chcą też wyborcy Kukiz’15 (72 proc.).

Zdecydowane „nie” dalszym zmianom mówią głównie wyborcy SLD (73 proc.). Elektorat Platformy i Nowoczesnej nie jest aż tak zdecydowanie przeciwny. Zakończenia debaty chce 58 proc. wyborców partii Grzegorza Schetyny i tylko połowa głosujących na formację Katarzyny Lubnauer.

Z trwającej kilka miesięcy batalii o referendum konsultacyjne w sprawie ewentualnej zmiany ustawy zasadniczej, która ostatecznie zakończyła się brakiem zgody Senatu na ogłoszenie referendum, prezydent Andrzej Duda wyszedł właściwie bez szwanku. Tylko 37 proc. badanych przez IBRiS dla zlecenie „Rzeczpospolitej” uważa, że decyzja Senatu osłabiła jego polityczną pozycję. Większość (42 proc.) jest zdania, że niezgoda na referendum w żaden sposób nie wpłynie na pozycję prezydenta.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Warszawa wraca do zakazu sprzedaży alkoholu. Czy urząd miasta go przeforsuje?
Społeczeństwo
Polaków jest coraz mniej. GUS podał nowe dane
Społeczeństwo
Co z Ukraińcami, których Kijów widziałby w wojsku? Urząd ds. cudzoziemców tłumaczy
Społeczeństwo
Groził, wyzywał i wybijał szyby. Policja nie widziała podstaw do interwencji
Społeczeństwo
W Warszawie wyją syreny alarmowe? Wyjaśniamy dlaczego
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?