Ratunek dla instytutu

300 naukowców z Polski i ze świata prosi o ustawę, która zmieni sposób finansowania Żydowskiego Instytutu Historycznego. Inaczej grozi mu powolny upadek

Aktualizacja: 30.04.2008 07:46 Publikacja: 30.04.2008 03:27

„Finansowy stan Instytutu jest opłakany. (...) Bez wątpienia jego dalsze funkcjonowanie uzależnione jest od uchwalenia przez Sejm osobnej ustawy o Żydowskim Instytucie” – napisali w apelu do premiera uczeni z Polski i ze świata. List dotarł do Kancelarii Premiera kilka dni temu.

– Otrzymujemy pieniądze na działalność badawczą, tymczasem prowadzimy nie tylko badania naukowe, ale także mamy największą w Polsce bibliotekę judaików, bogate archiwum ze słynnym podziemnym archiwum getta warszawskiego, dział dokumentacji zabytków żydowskich z całego kraju, muzeum. Te działy utrzymują się z tego, co wpływa na działalność badawczą, stąd nasze ogromne trudności i ten list – tłumaczy dr Helena Datner z ŻIH.

Kłopoty finansowe powodują, że instytut nie może pracować na pełnych obrotach. Nic dziwnego, bo przy średniej pensji 1100 zł netto pracownicy odchodzą. Jednym z pomysłów na poprawę sytuacji jest przekształcenie instytutu w jednostkę kulturalną, ale wtedy nie otrzymywałby on pieniędzy na prace badawcze.

Sygnatariusze listu apelują do Donalda Tuska o przygotowanie ustawy, która uwzględni specyfikę Żydowskiego Instytutu Historycznego i zmieni sposób jego finansowania. – Wszystkie ważne instytuty – książki, kinematografii, Fryderyka Chopina, mają dodatkowe regulacje prawne – mówi dr Datner. – Trwają np. prace nad ustawą o Instytucie Adama Mickiewicza. Pod listem podpisali się m.in.: prof. Maria Janion, prof. Barbara Skarga, prof. Michał Głowiński, wybitni badacze zajmujący się Holokaustem oraz historią i kulturą Żydów, np. prof. Wolfgang Benz, prof. Gertrud Pickhan z Niemiec, prof. Yehuda Bauer i prof. Dana Michman z Izraela.

Apel popiera też prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog. Podkreśla zasługi powołanego w 1947 roku ŻIH dla poznania stosunków polsko-żydowskich. – W tej chwili jest duże zainteresowanie problematyką żydowską, a jednocześnie w świecie odżył stereotyp Polaka antysemity, dlatego uważam, że rząd, państwo powinny dołożyć starań, by instytut zaczął dobrze działać – mówi „Rz”.

Jaka będzie odpowiedź premiera? Monika Chomiuk z Centrum Informacyjnego Rządu zapewniła „Rz”, że odpowiedź zostanie udzielona po konsultacjach z naukowcami i ekspertami.

„Finansowy stan Instytutu jest opłakany. (...) Bez wątpienia jego dalsze funkcjonowanie uzależnione jest od uchwalenia przez Sejm osobnej ustawy o Żydowskim Instytucie” – napisali w apelu do premiera uczeni z Polski i ze świata. List dotarł do Kancelarii Premiera kilka dni temu.

– Otrzymujemy pieniądze na działalność badawczą, tymczasem prowadzimy nie tylko badania naukowe, ale także mamy największą w Polsce bibliotekę judaików, bogate archiwum ze słynnym podziemnym archiwum getta warszawskiego, dział dokumentacji zabytków żydowskich z całego kraju, muzeum. Te działy utrzymują się z tego, co wpływa na działalność badawczą, stąd nasze ogromne trudności i ten list – tłumaczy dr Helena Datner z ŻIH.

Społeczeństwo
Kielce: Poważna awaria magistrali wodociągowej. Gdzie brakuje wody?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Sondaż: Rok rządów Donalda Tuska. Polakom żyje się lepiej, czy gorzej?
Społeczeństwo
Syryjczyk w Polsce bez ochrony i w zawieszeniu? Urząd ds. Cudzoziemców bez wytycznych
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni