Reklama

Zaniedbaliśmy rozwój rodzimych technologii

Rozmowa: dr Andrzej Siemaszko, szef Krajowego Punktu Kontaktowego Programów Badawczych UE

Publikacja: 20.07.2011 03:05

Rz: Jak Polska wypada w staraniu się o pieniądze na badania z UE na tle innych krajów?

dr Andrzej Siemaszko: Nasze uczestnictwo w programach ramowych wynosi 2,1 proc. Czyli 2,1 proc. uczestników wszystkich programów ramowych pochodzi z Polski. To ogromny sukces.

Sukces?

Trzeba pamiętać, że Polska wydaje ok. 1,5 mld euro na badania rocznie i to stawia nas obok Republiki Czeskiej, Słowenii czy Węgier, które przeznaczają podobne kwoty. Unia wydaje ok. 237 mld euro na naukę. Komisja zaleca, by każdy kraj miał 3 proc. PKB wydatków na badania, a polskie nakłady na naukę, prywatne i budżetowe, to 0,7 proc. PKB. To, że jesteśmy dużym krajem w Europie, nie odgrywa żadnej roli. Patrząc na rozwój polskich technologii w odniesieniu do polskiego przemysłu, to polski przemysł wydaje na badania tyle co przemysł Luksemburga – 600 mln euro. Przemysł czeski przeznacza dwa razy więcej na ten cel niż polski, wyprzedza nas też Słowenia. Jesteśmy w grupie krajów, które zaniedbały rozwój rodzimych technologii. Nastawiliśmy się na ich kupno zamiast rozwój.

UE coraz więcej pieniędzy będzie przeznaczać na naukę. Powinniśmy bić na alarm, że nie będziemy się liczyć w wyścigu o nie?

Reklama
Reklama

To jest alarmujące. Tak duży kraj nie może nie rozwijać technologii. To obszar, który wymaga rekonstrukcji. Powinniśmy przeznaczyć większą część funduszy m.in. na wzmocnienie centrów badawczo-rozwojowych. Powinniśmy sami wypracować własne technologie, np. by wydobywać gaz łupkowy. Nasi naukowcy ciągle są zdolni do tego, by opracować polskie technologie.

Rz: Jak Polska wypada w staraniu się o pieniądze na badania z UE na tle innych krajów?

dr Andrzej Siemaszko: Nasze uczestnictwo w programach ramowych wynosi 2,1 proc. Czyli 2,1 proc. uczestników wszystkich programów ramowych pochodzi z Polski. To ogromny sukces.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Krzysztof Ruchniewicz: Nie domagam się zwrotu dóbr kultury Niemcom
Społeczeństwo
Młodzi bez łatwiejszego dostępu do psychologa. Andrzej Duda bał się podpaść rodzicom
Społeczeństwo
Śledztwo w sprawie imprezy w Janowie Podlaskim. „Nie doszło do nadużycia”
Społeczeństwo
Zakopane chce nowego podatku od turystów. Projekt trafił do Sejmu
Reklama
Reklama