Reklama
Rozwiń
Reklama

Pożar w galerii handlowej w Poznaniu. Ogień objął znaczną część dachu

W niedzielny wieczór w Poznaniu doszło do poważnego pożaru budynku Galerii Podolany, mieszczącego się przy ulicy Strzeszyńskiej 65. Informacja o zdarzeniu wpłynęła do Państwowej Straży Pożarnej kilka minut przed godziną 21.00. Dotychczas nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Publikacja: 12.10.2025 22:55

Pożar w galerii handlowej w Poznaniu. Ogień objął znaczną część dachu

Foto: Adobe Stock

Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu poinformowało o pożarze w mediach społecznościowych. Jak przekazano, ogień objął nie tylko samą galerię handlową, ale również przylegający do niej sklep „Chata Polska”. „Pożar Galerii Podolany oraz sklepu »Chata Polska«, ul. Strzeszyńska 65. Na miejscu z pożarem walczą liczne zastępy PSP oraz inne służby. Mogą występować utrudnienia w ruchu drogowym” – poinformowano w komunikacie. 

Czytaj więcej

Pożar w warszawskim metrze. Jest śledztwo prokuratury

Poznań: Pożar w Galerii Podolany. Nad budynkiem unosi się gęsty dym

Z relacji świadków wynika, że nad budynkiem unosi się gęsty dym, widoczny z dużej odległości. W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania i zdjęcia z miejsca zdarzenia. 

Reklama
Reklama

Na miejscu pożaru pracuje obecnie 17 zastępów straży pożarnej, które prowadzą intensywną akcję gaśniczą. Jak relacjonowała w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim” jedna z kobiet znajdujących się w pobliżu galerii, działania służb ratunkowych znacząco utrudniły ruch drogowy w tej części miasta. – Autobusy nie mogą przejechać, bo Strzeszyńska jest zablokowana przez straż na wysokości galerii – przekazała kobieta. 

Obecny na miejscu fotoreporter „Głosu Wielkopolskiego” potwierdził, że ogień objął znaczną część dachu budynku. „Pali się spora część dachu, od czasu do czasu słychać wybuchy, a dym jest bardzo drażniący. Strażacy wybijają szyby, żeby opanować pożar wewnątrz galerii” – relacjonował dziennikarz.

Czytaj więcej

Pożar centrum handlowego Marywilska 44. Hala zostanie odbudowana

Pożar w Galerii Podolany w Poznaniu. W budynku znajduje się między innymi papugarnia  

W budynku Galerii Podolany mieści się m.in. popularna papugarnia, w której przebywały ptaki. Pracownicy obiektu, cytowani przez lokalne media, przekazali, że nie mieli możliwości wejścia do środka z powodu zagrożenia. – W środku niestety są papugi. Nie mamy informacji od strażaków, ale praktycznie cała hala zajęła się ogniem – mówili, wyrażając obawy o los zwierząt. 

Strażacy koncentrują się obecnie na opanowaniu żywiołu i niedopuszczeniu do rozprzestrzenienia się ognia na kolejne części kompleksu. Działania prowadzone są zarówno z zewnątrz budynku, jak i wewnątrz, gdzie trwa dogaszanie poszczególnych sektorów galerii.

Na ten moment nie są znane przyczyny pożaru. - Jak zawsze przy takich zdarzeniach po zakończeniu akcji gaśniczej zostaną przeprowadzone oględziny z biegłym z zakresu pożarnictwa, pod kątem ustalenia przyczyn pożaru. Oczywiście na miejscu są patrole z Komisariatu Policji Poznań-Jeżyce – powiedziała w rozmowie z TVN24 podinspektor Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji.

Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu poinformowało o pożarze w mediach społecznościowych. Jak przekazano, ogień objął nie tylko samą galerię handlową, ale również przylegający do niej sklep „Chata Polska”. „Pożar Galerii Podolany oraz sklepu »Chata Polska«, ul. Strzeszyńska 65. Na miejscu z pożarem walczą liczne zastępy PSP oraz inne służby. Mogą występować utrudnienia w ruchu drogowym” – poinformowano w komunikacie. 

Poznań: Pożar w Galerii Podolany. Nad budynkiem unosi się gęsty dym

Pozostało jeszcze 83% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Wypadki
Wypadki przy pracy na Mazowszu. W których branżach było ich najwięcej?
Warszawa
Wypadek w centrum Warszawy. Zderzenie autobusu i dwóch tramwajów
Wypadki
Tomasz Krzyżak: Jak z Szymonem Hołownią badaliśmy wrak „Jana Heweliusza”
Wypadki
Poważny wypadek na A2. Ranni żołnierze armii USA
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama