Emeryci dostaną podwyżkę – 63 zł

Jeśli waloryzacja świadczeń będzie kwotowa, zyskają najbiedniejsi emeryci oraz ci, którzy pobierają renty socjalne czy inwalidzkie

Publikacja: 23.11.2011 20:22

W projekcie budżetu na przyszły rok zapisano 6 mld zł na waloryzację emerytur i rent. Jak ustaliła "Rz", rząd nie chce tej kwoty zmieniać. Jeśli zgodnie z zapowiedziami premiera waloryzacja będzie kwotowa, każdy emeryt dostanie w przyszłym roku o ok. 63 zł więcej.

Ten sposób obliczania waloryzacji oznacza, że pula pieniędzy przeznaczona na podwyżki zostanie podzielona przez liczbę emerytów i rencistów (9,3 – 9,5 mln osób). Wszyscy dostaną jednakową sumę pieniędzy.

W ten sposób – w odróżnienia od waloryzacji procentowej – osoby z najniższymi świadczeniami dostają najwyższą podwyżkę. Na takiej zmianie szczególnie zyskają pobierający renty socjalne, inwalidzkie lub świadczenia rolnicze.

Pomysł na waloryzację kwotową to sposób, by nie zwiększać wydatków budżetowych, jeśli rzeczywista inflacja lub wzrost płac okazuje się wyższy od tego, jaki rząd zaprognozował w budżecie.

Do tej pory w ramach waloryzacji świadczenia rosły o wartość inflacji (czyli wzrost cen konsumpcyjnych) i przynajmniej o 20 proc. realnego wzrostu płac z poprzedniego roku. Jeśli okazywało się, że jest to więcej, niż przewidziano w budżecie, trzeba było szukać dodatkowych pieniędzy.

Donald Tusk już raz – w zeszłym roku – chciał wprowadzić waloryzację kwotową. Wiadomo było, że ze względu na inflację i wzrost płac nie uda się podnieść świadczeń o 2,7 proc. w tym roku (ostatecznie wzrosły jednak o 3,1 proc.).

Waloryzacja kwotowa miała spowodować, że biedniejsi emeryci dostaliby więcej, a rząd nie musiałby dokładać ok. 800 mln zł potrzebnych na waloryzację. Tusk wycofał się z tej propozycji.

W podobnej sytuacji rząd jest w tej chwili. Z szacunków Ministerstwa Pracy wynika, że na podwyżkę emerytur i rent o 4,02 proc. potrzeba 6 mld zł. A wskaźnik zapewne będzie wyższy, bo wyższa będzie inflacja średnioroczna. W efekcie na waloryzację procentową potrzeba by więcej, niż zaplanowano w projekcie budżetu.

W projekcie budżetu na przyszły rok zapisano 6 mld zł na waloryzację emerytur i rent. Jak ustaliła "Rz", rząd nie chce tej kwoty zmieniać. Jeśli zgodnie z zapowiedziami premiera waloryzacja będzie kwotowa, każdy emeryt dostanie w przyszłym roku o ok. 63 zł więcej.

Ten sposób obliczania waloryzacji oznacza, że pula pieniędzy przeznaczona na podwyżki zostanie podzielona przez liczbę emerytów i rencistów (9,3 – 9,5 mln osób). Wszyscy dostaną jednakową sumę pieniędzy.

Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Społeczeństwo
53-letnia kobieta została raniona w głowę. W okolicy policjanci ćwiczyli strzelanie