Założona 15 lat temu Europejska Fundacja Honorowego Dawcy Krwi, wcześniej Fundacja Sportowcy dla Życia, działa na rzecz promocji honorowego krwiodawstwa. Jak zauważa jej założyciel Marcin Velinov, mistrz aikido 6 dan, kaskader, dubler amerykańskiego aktora Stevena Seagala, gdy ruszała kampania społeczna Krewniacy, wiele osób wątpiło, że uda się zrealizować plany, by przyczynić się do stabilizacji polskiego systemu krwiodawstwa. Dziś rocznie publiczna służba krwi odnotowuje ponad 1,2 mln pobrań krwi.
Potrzebna nawet co 15 sekund
Krewniacy byli pierwszymi, którzy zorganizowali kampanie telewizyjne przy wykorzystaniu spotów reklamowych mówiących o istocie honorowego krwiodawstwa. W działania fundacji włączyły się dziesiątki sportowców, przedstawicieli estrady, kina, telewizji oraz setki bezinteresownie pomagających osób.
Fundacja jest dziś w niełatwej sytuacji finansowej i nie może realizować swojej misji statutowej. Brakuje jej pieniędzy na utrzymanie i wysyłanie w Polskę swego charakterystycznego autobusu, w którym w całym kraju w poprzednich latach honorowi dawcy oddawali krew.
Mimo trudności prezes fundacji Marcin Velinov z nadzieją patrzy w przyszłość.
– Fundacje muszą radzić sobie same i pozyskiwać pieniądze na działalność. Dlatego tak ważne jest każde wsparcie finansowe w postaci przekazywania na rzecz fundacji 1 proc. podatku. Dzięki niemu będziemy mogli w pełni realizować naszą misję „edukacji i zapewnienia potrzebującym krwi" – mówi prezes Velinov. – Od samego początku pracujemy na rzecz ratowania ludzkiego życia, pomagając regionalnym oraz wojskowym centrom krwiodawstwa i krwiolecznictwa, krew potrzebna jest bowiem w Polsce nawet co 15 sekund.