W wywiadzie wyemitowanym w programie Sunday Morning Futures prezydent USA zasugerował, że w ramach umowy opracowanej przez Biały Dom Rosja prawdopodobnie mogłaby zachować terytoria, które zajęła od lutego 2022 roku.
Trump rozmawiał z Władimirem Putinem przez telefon przez dwie godziny w czwartek, a następnego dnia spotkał się w Białym Domu z Wołodymyrem Zełenskim. W niedzielę prezydent USA został zapytany, czy podczas rozmowy z Putinem odniósł wrażenie, że rosyjski przywódca „jest gotów zakończyć tę wojnę bez przejmowania znaczących obszarów Ukrainy”.
Czytaj więcej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał prezydenta USA Donalda Trumpa, by był bardziej stanow...
Trump przerwał dziennikarce i odpowiedział: „Tak, tak”. Jednak jego ton zmienił się, gdy dziennikarka dokończyła, pytając, czy Putin odda Ukrainie okupowane terytoria. – Cóż, on coś zatrzyma. Walczyli i, cóż, ma dużo, dużo ziemi. Wiesz... wywalczył pewne terytoria – powiedział Trump, po czym dodał: „Wiesz, jesteśmy jedynym krajem, który wchodzi, wygrywa wojnę, a potem wychodzi”.
Zmiana tonu Trumpa po wrześniowych deklaracjach o „pełnym zwycięstwie Ukrainy”
To poważna zmiana w stosunku do jego ostrzejszej retoryki z końca września, gdy nawoływał Ukrainę, by walczyła dalej, aż odzyska wszystkie utracone tereny. Ukraina nie sygnalizowała gotowości do uznania rosyjskich roszczeń wobec Krymu i Donbasu.