Czytelnik otrzymał od żony 80 tys. zł przelewem w związku z planowanym remontem. Małżonkowie mają wspólność majątkową, ale oddzielne konta bankowe. Nie zgłaszali tej operacji do urzędu. Pytają, czy mogą mieć przez to kłopoty z fiskusem.
Zgodnie z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=111C7060BC32FA0F7DD3F102C99D6052?id=71706]kodeksem rodzinnym i opiekuńczym[/link] z chwilą zawarcia małżeństwa z mocy ustawy powstaje między małżonkami wspólność majątkowa. Przesunięcia w ramach jednego majątku wspólnego nie powodują powstania zobowiązania ani w podatku dochodowym, ani w podatku od spadków i darowizn. Potwierdza to interpretacja Urzędu Skarbowego Warszawa-Ursynów z 16 lipca 2007 r. [b](sygn. 1438/RM/436-18/07/205/D/ HM)[/b]. Naczelnik urzędu uznał, że nie można nabyć w darowiźnie majątku od współmałżonka, z którym pozostaje się we wspólnocie majątkowej.
Uważać powinni natomiast ci małżonkowie, którzy mają rozdzielność majątkową, o czym mówi interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu nr [b]ILPB2/436-74/08-4/MK[/b] z 21 października 2008 r. Wnioskodawca otrzymał 118 tys. zł pożyczki od żony. Między małżonkami od 2004 r. istnieje rozdzielność majątkowa, a pieniądze zostały przelane z konta firmowego.
Dyrektor IS uznał, że można zastosować zwolnienie, o którym mowa w art. 9 pkt 10 lit. b) [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=185384]ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych[/link]. Mężczyzna będzie zwolniony z tej daniny, jeśli zgłosi otrzymanie pożyczki w ciągu 14 dni właściwemu organowi podatkowemu oraz jeśli otrzymanie pieniędzy zostanie udokumentowane wpłatą np. na rachunek bankowy, lub przekazem pocztowym. Gdyby nie dotrzymał tych warunków, musiałby zapłacić 2 proc. podatek od czynności cywilno prawnych.