CASY latają głównie do serwisu

Przez niekorzystną umowę zakupu maszyny obsługujące misje zagraniczne są naprawiane tylko za granicą. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, Żandarmeria Wojskowa zainteresowała się sprawą serwisowania wojskowych samolotów transportowych CASA.

Aktualizacja: 25.01.2008 04:31 Publikacja: 15.01.2008 04:32

CASY latają głównie do serwisu

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Chodzi o ewentualną korupcję, do której mogło dojść podczas podpisywania umowy zakupu maszyn od hiszpańskiego koncernu EADS.

Umowę w połowie 2001 r. podpisał ówczesny minister obrony narodowej Bronisław Komorowski. W zamian za zamówienie hiszpańskie spółki EADS CASA i Avia System Group kupiły większościowy pakiet PZL Warszawa-Okęcie. Miało tam powstać m.in. centrum serwisowe dla samolotów. Ale nie powstało.

Przez to, że nie ma w Polsce parku części zamiennych i centrum serwisowego, samoloty przechodzą wszystkie przeglądy i naprawy w Hiszpanii. Trwa to znacznie dłużej, niż gdyby odbywały się w kraju. – To wszystko mogło być wykonywane w Polsce – uważa Grzegorz Hołdanowicz, ekspert wojskowy i redaktor miesięcznika „Raport WTO”. – Wystarczyło postawić odpowiednie warunki w umowie zakupu samolotów.

– Z jednej strony dla koncernów lotniczych to wygodna sytuacja, bo one częściowo żyją z napraw i serwisów produkowanego przez siebie sprzętu. Z drugiej taką sytuację wymuszają względy bezpieczeństwa, bardzo wyśrubowane w branży lotniczej – komentuje Janusz Zemke z LiD, były wiceminister obrony, szef Sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Polska armia ma dziesięć samolotów CASA C295M. Tylko sześć z nich jest w tej chwili sprawnych. Reszta przechodzi gruntowne remonty i naprawy. A to jedyne samoloty, które zapewniają most powietrzny między Polską a naszymi kontyngentami wojskowymi w Iraku i Afganistanie. Maszyny latają praktycznie bez przerwy. W 2007 r. już w czerwcu wykorzystały przysługujące im limity lotów wojskowych. Piloci musieli wykorzystywać czas, który powinien być przeznaczony na przykład na ćwiczenia. Tak intensywna eksploatacja maszyn powoduje, że ulegają awariom i usterkom. Także częściej, niż zakładano siedem lat temu – podczas zakupu – maszyny muszą przechodzić przeglądy techniczne.

Tymczasem polska armia planuje kolejne zakupy samolotów CASA. Do 8. Bazy Lotniczej Kraków-Balice dwie nowe maszyny mają trafić w drugiej połowie tego roku. Docelowo armia chce mieć 16 takich samolotów.

Jedynie 12 maszyn możemy kupić w ramach starej umowy. Na kolejne cztery potrzebne będzie rozpisanie kolejnego przetargu. Nie wiadomo jednak, czy zakup będzie sfinansowany z budżetu Sił Powietrznych czy Wojsk Lądowych, które chcą mieć takie maszyny dla swoich spadochroniarzy. Samolotów CASA potrzebują też siły specjalne, by sprawnie i szybko przerzucać polskich komandosów w rejony konfliktów zbrojnych.

Eksperci twierdzą jednak, że duża flota średnich samolotów transportowych nie jest nam potrzebna.

– Potrzebujemy większych samolotów, np. typu Herkules C-130, którymi można przerzucać wojskowe kontenery i samochody. Na nich opierałaby się cała logistyka – twierdzi Grzegorz Hołdanowicz.

CASA to średniej wielkości samolot transportowy. Może zabrać na pokład 49 żołnierzy z pełnym wyposażeniem. W sumie jest w stanie przetransportować ponad 9 ton ładunku.

Dzięki nowoczesnym systemom nawigacyjno-pilotażowym maszyny są w stanie latać niemal w każdych warunkach pogodowych, w dzień i w nocy Z tych maszyn korzystają m.in. Szwajcaria i Finlandia.

Chodzi o ewentualną korupcję, do której mogło dojść podczas podpisywania umowy zakupu maszyn od hiszpańskiego koncernu EADS.

Umowę w połowie 2001 r. podpisał ówczesny minister obrony narodowej Bronisław Komorowski. W zamian za zamówienie hiszpańskie spółki EADS CASA i Avia System Group kupiły większościowy pakiet PZL Warszawa-Okęcie. Miało tam powstać m.in. centrum serwisowe dla samolotów. Ale nie powstało.

Pozostało 86% artykułu
Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą