Czy ABW zablokuje CBŚ

Szacuje się, że Centralne Biuro Śledcze przejmie z Agencji ponad 200 śledztw. A w biurze karuzela kadrowa.

Publikacja: 13.05.2013 02:55

Czy ABW zablokuje CBŚ

Foto: ROL

Minister spraw wewnętrznych szykuje poważną reformę służb specjalnych. Jej szczegóły poznamy za dwa tygodnie. Ale jedną z kluczowych zmian już ogłosił: Centralne Biuro Śledcze ma przejąć z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego sprawy narkotykowe i dotyczące zorganizowanej przestępczości.

Czy CBŚ będzie w stanie dalej skutecznie eliminować najgroźniejszych przestępców? Policjanci i eksperci, z którymi rozmawiała „Rz", mają co do tego obawy. – Wśród spraw, jakie mamy przejąć z ABW, jest dużo skomplikowanych i czasochłonnych. Te śledztwa nas zatkają  – sugerują oficerowie z CBŚ, z którymi rozmawiała „Rz".

Białe kołnierzyki

– Jesteśmy w przededniu drugiej wojny ze zorganizowaną przestępczością – mówił w piątek szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz, podkreślając, że dzisiaj problemem są przestępcy w „białych kołnierzykach". Zajmie się nimi CBŚ. Dlaczego? – Będziemy chcieli zlikwidować krzyżowanie się kompetencji i rozproszenie środków, tzn. ABW nie będzie zajmowała się zorganizowaną przestępczością i narkotykami. Uprawnienia te zostaną przekazane właśnie do CBŚ – tłumaczył Sienkiewicz.

Z szacunków „Rz" wynika, że w grę wchodzi co najmniej 200 śledztw.

W zeszłym roku ABW prowadziła 539 śledztw, z czego większość dotyczyła dużych nadużyć gospodarczych, np. wyłudzenia VAT w obrocie stalą, paliwami i prania pieniędzy. Blisko 30 spraw dotyczyło międzynarodowego obrotu narkotykami.

Centralne Biuro Śledcze ma być wzmocnione o ok. 250 etatów. Mają do niego przejść policjanci z odchudzanej Komendy Głównej Policji.

– Nie wystarczy przesunąć ludzi. W KGP policjantów, którzy mogliby przejść do CBŚ, i z dnia na dzień poprowadzić złożone sprawy, jest niewielu. Trzeba ich przygotować, a to potrwa – mówi „Rz" gen. Adam  Rapacki, były szef MSWiA (gdy był w policji, rozbito gang pruszkowski i wołomiński). – Jeżeli do CBŚ miałyby trafić z ABW także śledztwa dotyczące przestępstw ekonomicznych, będzie to bardzo mocne dociążenie Biura i może osłabić jego dynamikę działania. Sprawy ekonomiczne, paliwowe, wyłudzenia VAT są skomplikowane i potrzeba do nich specjalistów. Dowody zbiera się długo, a trzeba to zrobić tak, by w sądzie sprawa nie padła. Tu absolutnie trzeba wzmocnienia CBŚ o dobrych dochodzeniowców – mówi Rapacki.

Wysoki oficer policji mówi anonimowo: – Jak ludzie z kadr czy biura prawnego KGP mają odnaleźć się w CBŚ? To osłabienie śledztw. Jeśli dojdzie do odebrania uprawnień śledczych ABW, będzie to dobra wiadomość dla świata przestępczego – ocenia.

Rozmówcy „Rz" sugerują, że część oficerów, którym zaproponuje się przejście do CBŚ, odejdzie na emerytury. Czy jest możliwe, by CBŚ wzmocnili funkcjonariusze Agencji? Dotąd o tym nie słychać.

Lecą głowy w policji

Wyzwanie stojące przed CBŚ jest tym większe, że w samej policji trwa karuzela kadrowa. Nadinsp. Marek Działoszyński wymienił prawie wszystkich komendantów wojewódzkich. Zmienił się również szef CBŚ. Miejsce nadinsp. Adama Maruszczaka, który kierował CBŚ przez trzy lata, zajął nadinsp. Igor Parfieniuk. Przesądzony jest los jednego z zastępców Maruszczaka, zagrożeni są też inni wicedyrektorzy CBŚ z poprzedniego rozdania.

Kadrowe roszady objęły teren. Odwołani zostali szefowie CBŚ w Gdańsku i Szczecinie, szef warszawskiego CBŚ poszedł do Białegostoku, tego z Białegostoku rzucono do Olsztyna, gdzie zwolniło się miejsce, bo tamtejszy szef trafił do... Szczecina. A to tylko niektóre ze zmian.

Od niedawna pion kryminalny, a więc i CBŚ, nadzoruje nadinsp. Mirosław Schossler. Do niedawna był szefem policji w Kielcach, czyli jednego z najmniejszych w kraju garnizonów policji.

Co z ABW

W jakim kształcie po reformie będzie działać ABW? Sienkiewicz nie ujawnił.

Andrzej Barcikowski, były szef ABW, dziś członek Rady Konsultacyjnej Agencji, przyznaje, że ryzykiem byłaby likwidacja wszystkich funkcji śledczych w ABW. – Pewne funkcje powinny pozostać – ochrona informacji niejawnych, w tym tajemnicy państwowej, kontrterroryzm i kontrwywiad. Pytanie, co np. z przestępczością, która narusza interesy państw w sferze energetyki. Czy to powinno być domeną nowego CBŚ? Mogłoby być to ryzykowne – uważa Barcikowski i podkreśla, że kilka lat temu Polskę chwalono właśnie dlatego, że sprawy te są zintegrowane w jednej instytucji, czyli ABW.

Piotr Niemczyk, były szef zarządu UOP, wskazuje: – Intencją reformy jest stworzenie jednej dużej służby zajmującej się przestępczością w obrocie gospodarczym, problem w tym, że służby i policja zawsze działały według innych wzorów – służby takie jak ABW miały przeciwdziałać zagrożeniom, a policja zajmowała się prowadzeniem śledztw po zdarzeniu.

Eksperci nie spodziewają się redukcji etatów w okrojonej ABW. – Nie wyobrażam sobie, by odchodzili na emeryturę doświadczeni czterdziestokilkulatkowie, w których państwo zainwestowało czas i pieniądze – mówi Barcikowski.

Pytanie, czy szef MSW będzie miał kim prowadzić „drugą wojnę z przestępczością"?

Minister spraw wewnętrznych szykuje poważną reformę służb specjalnych. Jej szczegóły poznamy za dwa tygodnie. Ale jedną z kluczowych zmian już ogłosił: Centralne Biuro Śledcze ma przejąć z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego sprawy narkotykowe i dotyczące zorganizowanej przestępczości.

Czy CBŚ będzie w stanie dalej skutecznie eliminować najgroźniejszych przestępców? Policjanci i eksperci, z którymi rozmawiała „Rz", mają co do tego obawy. – Wśród spraw, jakie mamy przejąć z ABW, jest dużo skomplikowanych i czasochłonnych. Te śledztwa nas zatkają  – sugerują oficerowie z CBŚ, z którymi rozmawiała „Rz".

Pozostało 88% artykułu
Służby
Śledztwo po pożarze hali na Marywilskiej. Jaka wersja jest najbardziej prawdopodobna?
Służby
Apartament z funduszu operacyjnego. Tajny lokal dla szefa CBA zostanie sprzedany
Służby
CBA donosi na byłego szefa CBA. Chodzi o zakup "lokalu mieszkalnego"
Służby
Szmydt był rosyjskim agentem? Jedna z tez
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami