Od października 2023 roku Niemcy prowadzą kontrole na granicy z Polską, oficjalnie w celu zatrzymania nielegalnej migracji. Ściślejsza kontrola skutkuje zwiększoną liczbą zawracanych do Polski migrantów próbujących przekroczyć granicę mimo niespełniania warunków wjazdu i pobytu w RFN. 8 maja, czyli w dwa dni po zaprzysiężeniu Friedricha Merza na kanclerza, w Niemczech doszło do zmian w praktykach stosowania prawa azylowego.
Kontrole na granicy z Niemcami: Dlaczego wróciły?
Powrót kontroli granicznych w Niemczech miał – zdaniem niemieckich władz – ograniczyć nieuregulowaną migrację. Miał też zapewnić bezpieczeństwo wewnętrzne kraju, w tym ochronę przed terroryzmem i przestępczością na granicach.
Decyzja Niemców wywołała poruszenie zarówno ich sąsiadów, jak i pozostałych państw członkowskich Unii Europejskiej. Wskazywano m.in., że ogranicza ona swobodny przepływ obywateli, towarów i usług. Niemcy zapewniają jednak, że przeprowadzane przez nich kontrole odbywają się w ścisłym porozumieniu z państwami sąsiedzkimi i prowadzone są w sposób, który nie utrudnia podróży zarówno w celach turystycznych, jak i zarobkowych. Mają w jak najmniejszy sposób wpływać przede wszystkim na osoby mieszkające w regionach przygranicznych i dojeżdżające do pracy, a także osoby przybywające w celach biznesowych i handlowych.
Kontrole na granicy z Niemcami: Jakie dokumenty trzeba posiadać?
Wszystkie osoby jadące do Niemiec, bez względu na cel swojej podróży, muszą mieć przy sobie ważny dokument potwierdzający tożsamość i obywatelstwo, czyli dowód osobisty lub paszport. Wymóg ten nie jest jednak związany z przywróceniem kontroli na granicy, a wynika z przepisów dotyczących podróży do państw znajdujących się w strefie Schengen. Z kolei obywatele państw, które nie należą do tej strefy, muszą przed przekroczeniem niemieckiej granicy upewnić się, że spełniają dotyczące ich wymagania, w tym np. posiadają ważną wizę.