Reklama

Gen. Skrzypczak złożył dymisję w MON

Wiceminister obrony narodowej Waldemar Skrzypczak złożył dymisję. "Jestem obiektem niesprawiedliwych ataków, które stały się obciążeniem dla premiera" - napisał w oświadczeniu

Aktualizacja: 21.07.2025 18:51 Publikacja: 28.11.2013 14:05

Waldemar Skrzypczak

Waldemar Skrzypczak

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

O dymisji poinformował rzecznik MON Jacek Sońta. Szef MON Tomasz Siemoniak ją przyjął.

Sam Skrzypczak opublikował oświadczenie.

"Pragnę zapewnić, że w całej swojej służbie i pracy kierowałem się wyłącznie dobrem Wojska Polskiego, działając uczciwie i z pełnym zaangażowaniem. Mimo, że organy państwowe nie sformułowały jakichkolwiek zarzutów wobec mnie, jestem obiektem niesprawiedliwych ataków, które stały się obciążeniem dla premiera, rządu i ministra obrony narodowej.

W związku z powyższym postanowiłem złożyć dymisję ze stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej" - napisał.

Skrzypczak był w MON odpowiedzialny za zakup uzbrojenia. Wokół jego osoby zrobiło się głośno, gdy Służba Kontrwywiadu Wojskowego odmówiła przedłużenia certyfikatu dostępu do informacji niejawnych – od ściśle tajnych do poufnych, a także poświadczeń bezpieczeństwa upoważniających do dostępu do informacji niejawnych NATO i Unii Europejskiej.

Reklama
Reklama

SKW skierowała także przeciw Skrzypczakowi zawiadomienie do prokuratury zarzucając mu łapownictwo czynne i bierne. Śledztwo prowadzi wojskowa prokuratura. Skrzypczakowi nie przedstawiono żadnych zarzutów, on sam twierdzi, że jest niewinny.

O dymisji poinformował rzecznik MON Jacek Sońta. Szef MON Tomasz Siemoniak ją przyjął.

Sam Skrzypczak opublikował oświadczenie.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Skąd nadleciał dron, który wybuchł w Osinach? Nowe informacje prokuratury
Służby
Zniszczenie infrastruktury wodnej w Sopocie. To mógł być rosyjski sabotaż
Służby
Zwrot akcji w sprawie Pawła Rubcowa. Oskarżony o szpiegostwo będzie sądzony w Polsce
Służby
Kim jest „Afgańczyk” od incydentu na granicy? Służby sprawdzają
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama