Reklama
Rozwiń

Wracają kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co o tym sądzą Polacy? Wyniki sondażu

Od 7 lipca Polska wprowadza tymczasowe kontrole graniczne z zachodnimi i północno-wschodnimi sąsiadami, aby – jak zapowiada rząd – ograniczyć niekontrolowane przepływy migrantów. W sondażu, przeprowadzonym przez agencję badawczą SW Research, sprawdziliśmy, jak na plany rządu patrzą Polacy.

Publikacja: 03.07.2025 15:00

Wracają kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co o tym sądzą Polacy? Wyniki sondażu

Foto: PAP/Krzysztof Ćwik

Polska od poniedziałku, 7 lipca, przywraca tymczasową kontrolę graniczną z Niemcami i Litwą – poinformował premier Donald Tusk, zapowiadając, że decyzja została podjęta na wniosek Straży Granicznej i ma „zredukować do minimum niekontrolowane przepływy migrantów”. Jak wyjaśnił, zmiana praktyki Berlina, który od miesięcy odsyła migrantów już na granicy i odmawia przyjmowania osób ubiegających się o azyl, zwiększyła presję migracyjną na Polskę. – Byliśmy obrońcami Schengen i pozostaniemy rzecznikami swobodnego ruchu, ale musi być taka sama wola wszystkich sąsiadów – powiedział Tusk, podkreślając, że działania mają charakter tymczasowy i zostaną logistycznie przygotowane w najbliższych dniach.

Czy Polacy popierają przywrócenie kontroli na granicy z Niemcami i Litwą? Odpowiedzieli w sondażu

Według danych Straży Granicznej od początku 2025 roku Niemcy odesłały do Polski 314 cudzoziemców w ramach procedur readmisji i „Dublin III”, co pozostaje na poziomie zbliżonym do lat poprzednich. Pogranicznicy zauważają jednak, że wielu migrantów kilkakrotnie podejmuje próby dotarcia do Niemiec, podczas gdy Berlin uszczelnił granice i odmawia wpuszczenia osób bez dokumentów. W pobliżu zachodniej granicy Straż Graniczna wciąż zatrzymuje cudzoziemców podejmujących nielegalne próby przekroczenia granicy, często przewożonych przez przemytników. Nowym wyzwaniem jest także szlak przez Litwę, gdzie liczba zatrzymanych migrantów w 2025 roku wzrosła już trzykrotnie w porównaniu z rokiem ubiegłym – dominują wśród nich obywatele państw afrykańskich.

Czytaj więcej

Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz na konferencji prasowej zapewnił, że „nie ma odsyłania z Niemiec do Polski osób ubiegających się o azyl, które już przybyły do Niemiec” i zaprzeczył istnieniu „turystyki deportacyjnej”. Zapowiedział współpracę z Polską, w tym rozmowy o wspólnych patrolach w rejonach przygranicznych, podkreślając „bardzo bliską i kolegialną współpracę” z premierem Tuskiem i ministrami spraw wewnętrznych obu krajów. Minister spraw wewnętrznych Niemiec Alexander Dobrindt przypomniał, że już wcześniej zaproponował Polsce wspólne kontrole, przeprowadzane po niemieckiej stronie. Obaj politycy zgodzili się, że celem jest ograniczenie nielegalnej migracji przy zachowaniu zasad współpracy.

Donald Tusk zapowiada kontrole na granicy z Niemcami. Reakcje PiS, Konfederacji i „obrońców granic”

W ostatnich dniach na granicy polsko‑niemieckiej pojawili się członkowie „Ruchu Obrony Granic” kierowanego przez Roberta Bąkiewicza, którzy organizują obywatelskie patrole, legitymują migrantów i zatrzymują pojazdy. Bąkiewicz przekonuje, że to skuteczny sposób na powstrzymywanie „masowych migracji” z Zachodu. Działania rządu ws. zamknięcia granic ocenił jako „PR-owy skok”, przekonując, że „realnych zmian nie będzie”. 

Wsparcie dla „obrońców granicy” wyraził Krzysztof Bosak, który stwierdził, że migranci odsyłani przez Niemców są „praktycznie nieusuwalni” z Polski, a brak kontroli utrudnia weryfikację ich statusu prawnego. W czwartek na platformie X zwrócił uwagę, że „nasilenie protestów spowodowało spadek aktywności służb niemieckich w przekazywaniu imigrantów do Polski”. 

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO

Z kolei zdaniem Mariusza Błaszczaka, szefa klubu PiS, „państwo Tuska abdykowało, jeżeli chodzi o sytuację, jaka ma miejsce na granicy z Niemcami”. Jak ocenił, obecne działania rządu są spóźnione, ponieważ Niemcy już w październiku ub. roku wprowadziły kontrolę na granicy z Polską. Były wicepremier podkreślił, że sytuacja wymaga też dalej idących działań i zapowiedział złożenie projektu ustawy o czasowym zakazie wjazdu obywateli państw trzecich na terytorium RP.

Wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą. Czy to dobra decyzja? Wyniki sondażu

Czy rząd podjął słuszną decyzję o wprowadzeniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą? O to zapytaliśmy w sondażu, przeprowadzonym dla „Rzeczpospolitej” przez agencję SW Research

Pozytywnie zapowiedź premiera Tuska odebrało niemal trzy czwarte respondentów (74,9 proc.). Decyzja o wprowadzeniu czasowych kontroli granicznych została negatywie oceniona przez co dziewiątego ankietowanego (10,9 proc.). Z kolei 14,2 proc. pytanych nie ma zdania w tej sprawie. 

Foto: rp.pl/Weronika Porębska

– Przywrócenie kontroli granicznych popiera ośmiu na dziesięciu badanych z wykształceniem zasadniczym zawodowym i taki sam odsetek respondentów o dochodach mieszczących się w granicach 3001 – 7000 zł netto. Zdecydowanie częściej niż pozostali propozycję premiera pozytywnie oceniają mieszkańcy miast liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców (87 proc.) – mówi Justyna Sobczak, Senior Project Manager w agencji SW Research. 

Wracają kontrole na granicy. Reakcja Niemiec na decyzję Donalda Tuska

Negatywnie o decyzji polskiego rządu pisze w ostatnich dniach prasa niemiecka. „Fakt, że Polska chce teraz w ramach rewanżu kontrolować granicę z Niemcami, wynika przede wszystkim z wewnętrznych powodów politycznych” – pisze lokalny bawarski dziennik „Straubinger Tagblatt/Landshuter Zeitung”. „Niezgodne z prawem odrzucenia (migrantów na granicy) zarządzone przez (ministra spraw wewnętrznych) Dobrindta są również motywowane polityką wewnętrzną, a plan za nimi stojący jest jasny: niemiecki problem jest przerzucony na sąsiada, który podaje go dalej, ale nikt nie ma rozwiązania – i nadal chodzi o ludzi. UE musi znaleźć rozwiązanie i to szybko, propozycje są na stole. Ośrodki azylowe na granicy lub poza Europą oraz szybkie, uczciwe procedury, brak wjazdu na żądanie” – wylicza gazeta z Bawarii, cytowana przez Deutsche Welle.

Foto: PAP

Podobnie pisze komentator „Neue Osnabrücker Zeitung” z Dolnej Saksonii: „Oczywiście, wyzwania pozostają, np. poszanowanie praw człowieka w zapobieganiu imigracji czy funkcjonalne porozumienia z państwami trzecimi i potrzeba solidarnej polityki migracyjnej w ramach UE. Jednak tylko przy konsekwentnym zabezpieczeniu granic zewnętrznych obywatele UE będą nadal akceptować politykę azylową, która naprawdę pomaga potrzebującym. Wzmocnienie ochrony granic zewnętrznych to najmniej, co UE musi zrobić. Tylko wtedy strefa Schengen przetrwa – jako dziedzictwo ojców założycieli, którym zależało na prawdziwej jedności Europy” – czytamy w gazecie. 

Większość niemieckiej prasy zwraca uwagę, że Donald Tusk był w tej kwestii pod presją. Tygodnik „Der Spiegel” ocenia, że decyzję premiera można postrzegać „jako pierwszy krok w kampanii wyborczej”. „Celem jest powstrzymanie migrantów. Logika jest taka sama jak ta, którą kierował się rząd kanclerza Friedricha Merza: więcej kontroli granicznych to mniej obcokrajowców i mniej głosów dla prawicy” – komentuje niemiecki tygodnik.

Metodologia badania

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 1-2 lipca 2025 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

Polska od poniedziałku, 7 lipca, przywraca tymczasową kontrolę graniczną z Niemcami i Litwą – poinformował premier Donald Tusk, zapowiadając, że decyzja została podjęta na wniosek Straży Granicznej i ma „zredukować do minimum niekontrolowane przepływy migrantów”. Jak wyjaśnił, zmiana praktyki Berlina, który od miesięcy odsyła migrantów już na granicy i odmawia przyjmowania osób ubiegających się o azyl, zwiększyła presję migracyjną na Polskę. – Byliśmy obrońcami Schengen i pozostaniemy rzecznikami swobodnego ruchu, ale musi być taka sama wola wszystkich sąsiadów – powiedział Tusk, podkreślając, że działania mają charakter tymczasowy i zostaną logistycznie przygotowane w najbliższych dniach.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?
Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim