Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik skierował do Naczelnej Prokuratury Wojskowej zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez dwóch byłych dowódców jednostki specjalnej GROM i 16 innych żołnierzy tej formacji. Doniesienia są efektem kontroli, którą w GROM prowadzili agenci Biura od 6 grudnia ubiegłego roku.
– Dotyczyła procedur i przetargów, które były realizowane od 2002 do 2010 r. – podał Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA. – Zebrane informacje wskazują na uzasadnione podejrzenie złamania prawa przez byłych dowódców i żołnierzy tej jednostki.
– Sprawa została przekazana do Wydziału Przestępczości Zorganizowanej Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie – potwierdza płk Zbigniew Rzepa, rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej. – Tam prowadzone jest postępowanie sprawdzające i w ciągu 30 dni wydane będzie postanowienie, czy śledztwo w tej sprawie zostanie wszczęte.
Nieoficjalnie wiadomo, że w związku z kontrolą CBA kłopoty mogą mieć gen. Piotr Patalong oraz płk Jerzy Gut. Ten pierwszy od czerwca 2006 r. był dowódcą GROM, drugi – jego zastępcą. Dziś gen. Patalong jest szefem Dowództwa Wojsk Specjalnych, a płk Gut kilka dni temu został jego zastępcą.
– Nie będę komentował tej sprawy, ponieważ nie znam dokumentów, jakie CBA wysłało do prokuratury – mówi „Rz" gen. Patalong.