W ostatnich miesiącach tego roku komendy uzupełnień przeżywały oblężenie zainteresowanych przystąpieniem do służby. Komu udała się ta sztuka do końca 2012 roku, skorzysta z dotychczasowych przywilejów emerytalnych dla mundurowych.
Od 1 stycznia 2013 r. zmieniają się bowiem zasady przyznawania i obliczania emerytur dla mundurowych przyjmowanych do służb. Teraz będą oni musieli dopracować do 55. roku życia i mieć co najmniej 25 lat służby. Otrzymają wtedy 60 proc. swojego średniego uposażenia z wybranych 10 lat służby. Każdy dodatkowy rok służby będzie podwyższał ich świadczenie o kolejne 3 proc. podstawy. Maksymalna emerytura obliczona na nowych zasadach nie będzie mogła zaś przekroczyć 75 proc. średniego uposażenia funkcjonariusza. Będzie mu przysługiwała po 30 latach służby.
Kilkaset tysięcy funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy do tej pory nosili mundur, nie musi obawiać się o swoje świadczenia. Zachowują oni przywileje na dotychczasowych zasadach. Do nabycia prawa do emerytury wystarczy im 15 lat służby, mogą jednak wtedy liczyć tylko na 40 proc. ich ostatniego uposażenia, a każdy kolejny rok służby powiększa to świadczenie o 2,6 proc. Maksymalne świadczenie dotychczasowi funkcjonariusze mogą więc wypracować już po 25 latach służby. Dotychczasowe przepisy nie przewidują też żadnego kryterium wieku dla przechodzącego na emeryturę.
– Na razie nic się nie zmienia w dotychczasowych zasadach przyznawania świadczeń funkcjonariuszom, którzy byli w służbie przed 1 stycznia 2013 r. – mówi Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego policjantów. – Nie ma jednak gwarancji, że w następnych latach nic się nie zmieni. Wystarczy zwrócić uwagę na fakt, że sposób wyliczania świadczenia na nowych zasadach nie wypełnia porozumienia zawartego przez związki z rządem.
Posłowie koalicji podczas prac nad nowelizacją w Sejmie wydłużyli bowiem z trzech do dziesięciu lat okres, z którego jest liczone średnie uposażenie funkcjonariusza brane jako podstawa do wyliczenia emerytury. Z 80 do 75 proc. podstawy zmniejszyli także maksymalny wymiar nowej emerytury. W ten sposób nowe emerytury na pewno nie będą korzystniejsze od świadczeń przyznawanych na dotychczasowych zasadach.