Na większe kwoty mogą liczyć grupy zawodowe, które potrafią je wynegocjować z rządem, mają silne związki zawodowe. O wyższe podwyżki apelują jednak nie tylko związkowcy, ale też pracodawcy prywatni.

Podczas konferencji, na której przedstawiano budżetowe założenia premier zapowiedział podwyżki dla budżetówki o 12,3 proc. Taka kwota została zabezpieczona w budżecie na wzrost wynagrodzeń dla m.in. strażaków, policjantów czy nauczycieli. wynagrodzenia mają wzrosnąć 1 stycznia 2024 r. W przypadku podwyżek dla służb mundurowych podwyżki wejdą w życie w pierwszych miesiącach roku.

Zapowiedzi nie oznaczają jednak, że rząd przeznaczył dodatkowe środki na podwyżki. Pensje w budżetówce, zgodnie z wcześniejszymi założeniami wzrosną o 6,6 proc. (tzw. podwyżka jednym wskaźnikiem). Taką podwyżkę dostanie każdy pracownik sfery budżetowej.

Zdaniem związkowców wzrost jednym wskaźnikiem na poziomie 6,6 proc. nie zrekompensuje zatrudnionym realnej inflacji.

Czytaj więcej

Wyższe wynagrodzenie minimalne, to także wyższe składki i świadczenia