Tak wynika z nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, którą w piątek przegłosował Sejm. Reguluje ona szereg kwestii istotnych z punktu widzenia zatrudnionych, jak i firm. A z Sejmu wychodzi z istotną zmianą, tj. w zakresie vacatio legis. Pierwotnie przepisy miały, co do zasady, obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Sejm zdecydował jednak, że ustawa wejdzie w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia (z pewnymi wyjątkami).
L4 w jednej firmie, a praca w drugiej
W trakcie prac nad ustawą partia „Razem” sprzeciwiała się wprowadzeniu możliwości korzystania ze zwolnienia lekarskiego w jednym miejscu, a pracy w drugim. Ostatecznie nowe przepisy regulują wyjątek od zasady orzekania o niezdolności do pracy z każdego tytułu. Innymi słowy, jeśli ktoś jest zatrudniony w dwóch firmach jednocześnie, to jego absencja chorobowa nie będzie musiała dotyczyć obydwu miejsc pracy. Możliwe będzie przebywanie na zwolnieniu lekarskim u jednego pracodawcy i wykonywanie obowiązków służbowych w tym samym czasie w innym miejscu.
Brakuje lekarzy orzeczników. Sytuacja ma się poprawić
Ale to nie wszystko. Nowelizacja zakłada też zmianę zasad zatrudniania lekarzy orzeczników. Jest to o tyle ważne, że obecnie ZUS notuje olbrzymie braki kadrowe w tym obszarze. Organ zatrudniał (według stanu na 31 maja 2025 r.) w orzecznictwie lekarskim 684 medyków w łącznym wymiarze 521 etatów. Jednocześnie ponad 40 proc. etatów lekarskich było w tym czasie nieobsadzonych, a w niektórych oddziałach ZUS odsetek ten sięgał nawet 75 proc. Nowe przepisy mają poprawić sytuację. W jaki sposób? Chodzi głównie o wprowadzenie elastycznych form współpracy. W efekcie lekarze orzecznicy będą mogli wykonywać swoje zadania na podstawie nie tylko umowy o pracę, ale też np. umowy o świadczenie usług. Wybór będzie należał, co do zasady, do nich. Nowe przepisy zakładają też zmiany dotyczące kwalifikacji wymaganych od lekarzy orzeczników. Przykładowo planowane jest wprowadzenie możliwości wydawania orzeczeń w określonych rodzajach spraw przez osoby wykonujące samodzielne zawody medyczne, tj. pielęgniarki, pielęgniarzy i fizjoterapeutów. Ma to usprawnić funkcjonowanie całego systemu orzecznictwa. Zmianie (na lepsze) ulegną też zasady wynagradzania tej grupy.
Czytaj więcej: