Jeśli bezrobocie ma spaść, to potrzebne są pieniądze

Ministerstwo Pracy chce dodatkowy 1 mld zł na aktywną pomoc bezrobotnym. Bez tego trudne będzie ograniczenie bezrobocia do 9,9 proc. na koniec roku. Przedsiębiorcy zwlekają z zatrudnianiem, bo chcą dostać refundację z Funduszu Pracy

Publikacja: 10.03.2011 04:09

Bezrobocie nieznacznie rośnie

Bezrobocie nieznacznie rośnie

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Ministerstwo Pracy chce, by Fundusz Pracy dostał 1 mld zł ponad to, co zapisano w budżecie.  Nie są to pierwsze pieniądze, jakimi  resort wspiera rynek pracy, bo jak przyznała minister pracy Jolanta Fedak, wydała już prawie pół miliarda dodatkowych pieniędzy, a oprócz miliarda chce wydać jeszcze ponad 164 mln zł kolejnej rezerwy. – Jesteśmy przeciwko zwiększaniu wydatków w FP –  mówi jednak  Ludwik Kotecki, wiceminister finansów.

Czesława Ostrowska, wiceminister pracy, przyznaje, że na początku tego  roku jeszcze bardziej niż w poprzednich latach zróżnicowały się lokalne rynki pracy. – Są regiony i grupy bezrobotnych, które wymagają dodatkowego wsparcia – tłumaczy.

A rząd  i parlament o ponad połowę zmniejszyły pieniądze z FP  na aktywną pomoc bezrobotnym. W zeszłym roku było to  7 mld zł, a w tym ma być zgodnie z budżetem – 3,23 mld zł. Zdecydowano tak pomimo protestu związków zawodowych i organizacji przedsiębiorców. W kasie FP będzie w tym roku ponad 13 mld zł. Ma on wydać tylko ok. 8,7 mld zł. Pozostałe pieniądze posłużą zmniejszaniu deficytu i długu publicznego, co Ministerstwo Finansów w liście do KE, w którym przedstawiało ścieżkę zmniejszania deficytu,  policzyło jako 0,28 proc. PKB oszczędności w tym roku.

Bezrobotnych więcej, mało ofert pracy

Postępowanie rządu dziwi ekonomistów i przedsiębiorców. – Nie wygląda to dobrze wizerunkowo. Pokazuje, że w rządzie wciąż ścierają się różne racje – uważa  Marcin Peterlik z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. – Najpierw rząd decyduje się na cięcia, potem na zwiększanie wydatków.

Jednak dane ze stycznia i lutego pokazują, że bezrobocie rośnie w tempie szybszym, niż się tego spodziewano jesienią. Według wstępnych danych wyniosło w lutym 13,2 proc i nie wiadomo, czy spadnie w marcu. – Mroźna zima oraz to, że mamy mniej pieniędzy na aktywne działania, powodują, że mamy mało ofert pracy – przyznaje Krzysztof Bąk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lesku.

Szefowie urzędów pracy przyjęli różne strategie pomagania bezrobotnym przy mniejszych kwotach, jakimi dysponują. Jedni oferują pomoc tym bezrobotnym, którzy z niej nie korzystali w ub.r. , inni ograniczają liczbę staży, szkoleń i przekwalifikowań, a jeszcze inni obniżają kwoty dofinansowań, np. wyposażenia miejsc pracy.

– Firmy przyzwyczaiły się do tego, że otrzymują pomoc, i część z nich czeka z przyjmowaniem nowych pracowników – przyznaje  Lidia Posiadała, wicedyrektor PUP w Mrągowie.

Co się wydarzy 1 maja

Jednak Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku,  zwraca uwagę na efekty, jakie dla naszego rynku pracy może mieć równocześnie: wysokie bezrobocie, nieliczne propozycje pomocy z urzędów pracy oraz otwarcie niemieckiego i austriackiego rynku pracy.  – Już teraz pracodawcy niemieccy szukają na terenach zachodnich pracowników, oferują im szkolenia i staże. Jeśli dla tych osób, głównie młodych, nie będzie alternatywy, choćby szkoleń czy staży w Polsce, to one najprawdopodobniej wyjadą na stałe.  Zdaniem ekonomisty może to być nawet 100 tys. osób.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, a.fandrejewska@rp.pl

Ministerstwo Pracy chce, by Fundusz Pracy dostał 1 mld zł ponad to, co zapisano w budżecie.  Nie są to pierwsze pieniądze, jakimi  resort wspiera rynek pracy, bo jak przyznała minister pracy Jolanta Fedak, wydała już prawie pół miliarda dodatkowych pieniędzy, a oprócz miliarda chce wydać jeszcze ponad 164 mln zł kolejnej rezerwy. – Jesteśmy przeciwko zwiększaniu wydatków w FP –  mówi jednak  Ludwik Kotecki, wiceminister finansów.

Czesława Ostrowska, wiceminister pracy, przyznaje, że na początku tego  roku jeszcze bardziej niż w poprzednich latach zróżnicowały się lokalne rynki pracy. – Są regiony i grupy bezrobotnych, które wymagają dodatkowego wsparcia – tłumaczy.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem