Dutkiewicz: W 2016 roku we Wrocławiu będzie wielki festiwal!

Jakie były atuty Wrocławia?

Rafał Dutkiewicz:

Największym jest idea łączenia w duchu otwartości zachodu Europy ze wschodem, którego dziedzictwo zaistniało u nas silniej w ostatnich dekadach. Akcentowaliśmy europejski wymiar Wrocławia, który jest jednocześnie bardzo polskim miastem. Projekt zaczął być realizowany, jeszcze zanim zostałem prezydentem, a od początku chodziło o budowanie nowej tożsamości, nowych przestrzeni i gospodarki – poprzez kulturę. Wrocław postawił na nią i jak dzisiaj widać – warto było! Wydatki na kulturę już nam procentują. A poza tym rozwijamy się, czytamy książki i oglądamy piękne rzeczy.

Inne argumenty?

Pokazywaliśmy, że na przestrzeni dziejów, a także we współczesnej historii miasto ulegało wielkim metamorfozom. 30 lat temu, w czasach pierwszej "S", Wrocław stał się silnym ośrodkiem oporu przeciw komunizmowi, walczył o wolność. Teraz chcemy opowiedzieć Europie, że droga, którą idziemy, jest skierowana  ku pięknu. To w sferze idei. Nie baliśmy się też stwierdzić, iż największym problemem wszystkich miast na świecie jest to, że jeśli nawet mają dużą ofertę kulturalną, to korzysta z niej nieliczny odsetek mieszkańców.

Jak jest we Wrocławiu?

Osiągnęliśmy średni poziom europejski – 7 proc. Zaprezentowaliśmy plan, co zrobić, by ten odsetek wzrósł do kilkunastu procent.

Ile Wrocław wydaje na kulturę?

Na kulturę przeznaczamy ok. 5 proc. budżetu miasta, czyli ok. 200 mln zł. W ciągu ostatniej dekady ten budżet wzrósł trzykrotnie w liczbach bezwzględnych, a procentowo o 2 punkty. Zakładamy, że w  2016 r. powinniśmy osiągnąć  6 proc. Jeśli rekomendacja się potwierdzi, otrzymamy dodatkowe pieniądze.

Na co je przeznaczycie?

Żeby nasza infrastruktura stała się kompletna, musimy zbudować Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Teraz kończymy wielką salę koncertową. W  trakcie przebudowy jest kilka teatrów. Wyremontowaliśmy całkowicie obiekt dla Instytutu Grotowskiego. Długo by wymieniać. Już teraz w skali kraju jesteśmy liderem wydatków na organizacje pozarządowe – wydajemy w ten sposób statystycznie 100 zł rocznie na jednego mieszkańca. Ten rodzaj działalności chcemy wzmocnić.