Wojewoda unieważnia uchwały dotyczące opłat za przedszkola

Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk stwierdził nieważność 12 uchwał rad gmin w sprawie opłat za przedszkola

Publikacja: 14.09.2011 12:38

Wojewoda unieważnia uchwały dotyczące opłat za przedszkola

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Wojewoda Zygmunt Łukaszczyk zakwestionował tylko te, które nie były zgodne z prawem – podkreśla jego rzeczniczka Marta Malik.

Wiele samorządów po wakacjach drastycznie podniosło przedszkolne opłaty. Wykorzystały znowelizowane w ustawie o oświacie przepisy pozwalające ustalać opłaty za świadczenia udzielane przez publiczne przedszkola ponad bezpłatne pięć godzin. Podwyżki sięgały średnio 70 proc.

Po burzy w mediach i protestach rodziców Donald Tusk polecił wojewodom – jako organom nadzoru nad samorządami – przeanalizować uchwały gmin dotyczące opłat za przedszkola i uchylić te, które okażą się niezgodne z prawem. Premier chce też, by zebrali z wszystkich gmin dane o nowych opłatach.

Wczoraj wojewoda śląski unieważnił uchwały rad gmin m.in. w Rybniku, Zabrzu, Lubomii, Wiśle i Węgierskiej Górce, a także zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach uchwałę gminy Ustroń. Zażądał od wójtów, burmistrzów i prezydentów miast przesłania dokumentów lub kalkulacji, na podstawie których ustalono wysokość opłat.

Część uchwał wojewoda unieważnił, bo gminy sztywno wyznaczyły bezpłatne pięć godzin, np. między 9 a 14, podczas gdy dziecko przebywa w przedszkolu zwykle od 7, a odbierane jest przed 14. Zastrzeżenia dotyczą również dodatkowych opłat pobieranych, gdy dziecko nie zostanie odebrane w deklarowanym czasie oraz gdy opłaty są zryczałtowane i nie są zwracane w przypadku nieobecności.

– Jedną uchwałę w sprawie opłat za przedszkole sami już wyprostowaliśmy, podejmując nową – zapewnia wiceprezydent Rybnika Joanna Kryszczyszyn.

Rybnik najpierw wprowadził stałą opłatę miesięczną: dodatkowe 35 zł za dziecko, które przebywa w przedszkolu sześć godzin. – Zmieniliśmy ją na  opłatę za każdą kolejną godzinę – 2 zł – dodaje.

Kryszczyszyn podkreśla, że Rybnik wydaje rocznie na edukację 20 mln zł: – Opłaty za godziny dodatkowe w przedszkolu są symboliczne. Jeśli nie zapłacą rodzice, zapłaci samorząd, który musi z czegoś pieniądze wziąć. A więc wzrosną np. lokalne podatki.

– Mówienie, że samorządy napychają sobie budżety opłatami za przedszkola, jest głęboko niesprawiedliwe. Na edukację wydajemy jedną trzecią budżetu – dodaje Dariusz Krawczyk, rzecznik Urzędu Miejskiego w Zabrzu.

Wojewoda Zygmunt Łukaszczyk poprosił minister edukacji Katarzynę Hall o wykładnię budzących wątpliwości przepisów.

Wczoraj krakowscy radni obniżyli, co zapowiadała „Rz", stawki za pobyt dziecka w przedszkolach z 3,5 zł do 2,5 zł.

Wojewoda Zygmunt Łukaszczyk zakwestionował tylko te, które nie były zgodne z prawem – podkreśla jego rzeczniczka Marta Malik.

Wiele samorządów po wakacjach drastycznie podniosło przedszkolne opłaty. Wykorzystały znowelizowane w ustawie o oświacie przepisy pozwalające ustalać opłaty za świadczenia udzielane przez publiczne przedszkola ponad bezpłatne pięć godzin. Podwyżki sięgały średnio 70 proc.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów